aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Beznadziejne życie w PGR-ach

11 sierpnia 2005

Pracownicy dawnych państwowych gospodarstw rolnych czują się okradani. Z roku na rok tracą kolejne dodatki, które miały pomóc im związać koniec z końcem.

Sejm właśnie odebrał Agencji Nieruchomości Rolnych możliwość przyznawania stypendiów, organizacji dożywiania i kolonii dla dzieci. Tymczasem stypendia wprowadzono, by pomóc młodym ludziom ze wsi i małych miasteczek. Po zlikwidowaniu PGR-ów znaleźli się oni w trudnej sytuacji - informuje "Gazeta Lubuska".

"W pierwszym roku z pomocy skorzystało kilkanaście osób, później jednak już wszyscy, którzy się kwalifikowali" - mówi gazecie Halina Przybylska z oddziału terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w Gorzowie Wlkp.

Uczeń musiał zdobywać wiedzę w szkole, która kończy się maturą, mieszkać w miejscowości nie większej niż 20-tysięcznej, a dochód nie mógł przekraczać 532 zł netto na osobę w rodzinie. W woj. lubuskim takich uczniów w ub.r. szkolnym było 3 787. Teraz niektórzy z nich będą zmuszeni zrezygnować z nauki. Nauczyciele podkreślają, że wielu uczniów ze wsi nie stać na edukację.

Polskie Stronnictwo Ludowe jest oburzone z powodu skasowania stypendiów. "To skazywanie młodych ludzi na cyniczne odbieranie szans edukacyjnych i bezrobocie w przyszłości" - uważa prezes PSL Waldemar Pawlak i proponuje, by posłowie SLD i PO, którzy przegłosowali ustawę, ufundowali stypendia w własnej kieszeni.

PSL zapowiada, że będzie robił wszystko, by przywrócić dotychczasową formę pomocy młodzieży - pisze "Gazeta Lubuska".


POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę