aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Eko-szansa dla rolnika

11 grudnia 2007
Pierwszy raz w historii zacofanie polskiego rolnictwa może mu wyjść na dobre. Tradycyjne metody uprawy, brak środków na nawozy sztuczne i specyficzne, wręcz emocjonalne podejście do ziemi dają podstawy, by Polska stała się wkrótce europejskim liderem rynku żywności ekologicznej. Rzesze polskich rolników mogą zacząć dobrze zarabiać dostarczając czyste biologicznie plony do odbiorców z całej Europy.

Potencjał polskiego rolnictwa

Przeciętny polski rolnik nawet nie zdaje sobie sprawy na jakiej żyle złota siedzi. Na chwilę obecną odsetek wszystkich gospodarstw ekologicznych w Polsce to zaledwie około 1%. Jednak znacznie więcej spośród nich posiada potencjał pozwalający na ubieganie się o unijny certyfikat rolnictwa ekologicznego. Ogromny odsetek gospodarstw w naszym kraju posiada atuty sprzyjające uprawom ekologicznym o jakich na zachodzie rolnicy mogą tylko pomarzyć. Są to między innymi: czyste środowisko naturalne, jeszcze relatywnie duże zasoby siły roboczej i stosunkowo niskie koszty pracy w porównaniu z innymi krajami europejskimi oraz dość niski poziom zużycia środków chemicznych. Bardzo ważna jest także przewaga małych, rodzinnych gospodarstw, typowych dla polskiego rolnictwa, dzięki której możliwe jest stosowanie zasad bioróżnorodności i tradycyjnych metod uprawy.

Integracja polskiego eko rynku

Dynamiczny wzrost liczby gospodarstw ekologicznych w Europie, wywołany wzmożonym popytem na bio produkty, zaczyna być widoczny również w Polsce. Na przełomie ostatnich trzech lat, w Polsce odnotowano blisko 2,5 krotny wzrost liczby producentów rolnych prowadzących produkcję metodami ekologicznymi (dane pochodzą z raportu IJHARS ‘Stan i tendencje rozwoju rolnictwa ekologicznego w Polsce’ dotyczącego stanu rolnictwa ekologicznego w Polsce wg danych na dzień 31 grudnia 2006 r. oraz jego rozwoju na przestrzeni lat 2004 – 2006). Coraz więcej świadomych rynkowych trendów rolników decyduje się na rozpoczęcie procesu certyfikacji. Dobrą wiadomością dla wszystkich entuzjastów eko rolnictwa jest fakt powstania Klastra Bioprodukt, zrzeszającego firmy, organizacje i instytucje związane z ekologiczną żywnością. Połączenie biznesu, ośrodków badawczych oraz innych podmiotów, umożliwia realizację kompleksowych działań związanych z żywnością ekologiczna i zwiększa potencjał i siłę oddziaływania grupy.

Będziemy używać wszelkich dostępnych metod lobbowania na rzecz ekologicznego rolnictwa. Naszym celem jest zwiększenie produkcji i eksportu produktów pochodzących z certyfikowanych gospodarstw, utworzenie efektywnego systemu dystrybucji i skupu bio produktów jak i działania edukacyjne, uświadamiające rolnikom, że warto prowadzić ekologiczne uprawy – mówi Waldemar Sadowski, doradca Klastra Bioprodukt.

Jak zostać eko rolnikiem?
 
Aby móc pochwalić się czystymi biologicznie plonami trzeba w pierwszej kolejności zaznajomić się z zasadami dotyczącymi tej metody produkcji żywności. Pomocne mogą być tu kursy podstawowe rolnictwa ekologicznego organizowane przez Ośrodki Doradztwa Rolniczego. Warto także przyswoić sobie przepisy obowiązujące w zakresie rolnictwa ekologicznego.

Rolnik, decydując się na rozpoczęcie procesu certyfikacji, powinien wypełnić formularz zgłoszeniowy i przesłać go do wybranej upoważnionej jednostki certyfikującej oraz do właściwego wojewódzkiego inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. W Polsce istnieje siedem jednostek certyfikujących: Ekogwarancja Bioekspert.PTRE, Png, Cobico, Biocert Małopolska Sp. z o.o., Polskie Centrum Badań i Certyfikacji SA, Agro Bio Test Sp. z o. o.

Kolejny krok na drodze do certyfikatu to wnikliwe kontrole gospodarstwa prowadzone przez upoważnioną jednostkę. Proces certyfikacji trwa łącznie 3 lata. Możliwe jest uzyskanie dopłaty na pokrycie kosztów uzyskania certyfikatu.

Korzyści z ekologii

Zalety prowadzenia ekologicznego gospodarstwa to możliwość otrzymania dopłat z budżetu państwa i Unii Europejskiej, niższe koszty prowadzenia gospodarstwa i wyższe ceny skupu niż w wypadku produktów konwencjonalnych (średnio od 20 nawet do 100% wyższe ceny w zależności od rodzaju plonu). Często rolnicy ekologiczni łączą działalność rolniczą z agroturystyką, która jest dodatkowych źródłem dochodów.
Często nie nadążam z produkcją, popyt jest ogromny, a dostawców mało – wyjaśnia Teresa Barwicka, od 1994 roku prowadząca gospodarstwo ekologiczne - uprawy ekologiczne to nadal słabo wykorzystywana nisza polskiego rynku.

Do trudności zaliczyć trzeba pracochłonność i niską wydajność takich upraw, brak rozwiniętej sieci dystrybucji i krótszą przydatność do spożycia przetworzonych produktów. Proces certyfikacji jest trudny, ale taki powinien być – mówi Teresa Barwicka – nie każdy może ten certyfikat uzyskać, ale przecież o to chodzi, żeby tylko restrykcyjnie wybrani rolnicy, ci produkujący najwyższej jakości plony, byli w elitarnym gronie certyfikowanych.

POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Nieustannie pojawiają się nowe informacje o przypadkach, w których oszuści wykor...

Już za moment rozpocznie się długo wyczekiwany gorący sezon wakacyjny. Z pomocą ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę