aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Koalicja pozywa ministra

18 lutego 2009
Wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności ministra rolnictwa i rozwoju wsi – Marka Sawickiego  za zaniedbania skutkujące skażeniem biologicznym  terytorium naszego kraju przez organizmy genetycznie zmodyfikowane  w piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich złożyła Koalicja  „Polska wolna od GMO”. Koalicja chce także pociągnąć do odpowiedzialności karnej  członków Komitetu Ochrony  Roślin PAN za brak powiadomienia  o nielegalnych uprawach roślin GMO.
Koalicja przyznała na konferencji prasowej 17 lutego br., że dotychczasowe starania o niedopuszczanie  upraw np. transgenicznych odmian kukurydzy  MON 810 nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Jeśli przed dwoma laty areał uprawy  tej kukurydzy liczono w naszym kraju na 300 hektarów, to w roku ubiegłym już na 3 tysiące!
Od wielu już lat na nasz rynek płyną szerokim strumieniem artykuły żywnościowe i pasze wyprodukowane z udziałem roślin GMO. To niesie  za sobą poważne ryzyko dla zdrowia ludzi i zwierząt. Koalicji znane są udokumentowane  przypadki szkodliwego  wpływu upraw roślin genetycznie modyfikowanych na zdrowie i życie ludzi  zamieszkujących lub przebywających w okolicach tych upraw. Nowe, wcześniej nieznane kombinacje białek, przenoszone przez pyłek roślin transgenicznych, a następnie wchłaniane przez ludzi i zwierzęta  mogą wyzwalać szokowe  reakcje alergiczne prowadzące nawet do śmierci. Organizmy  genetycznie modyfikowane mogą powodować  zmiany patologiczne w narządach wewnętrznych odpowiedzialnych  za detoksykacje (wątroba i nerki) oraz prawidłowa gospodarkę cukrem organizmu (trzustka). Są także potencjalnym  źródłem chorób układu pokarmowego i nerwowego i co najważniejsze wykazują właściwości rakotwórcze.  
Wbrew obowiązującym przepisom żywność GMO nie jest w Polsce znakowana. Czym to grozi? Badania francuskich i polskich lekarzy dowodzą, że zwiększać się będzie bezpłodność i ludzi i zwierząt, że zwiększać się będzie rak piersi u kobiet.  Już dziś wiadomo, że wspomniana kukurydza MON 810 podczas całego cyklu wegetacji zdolna jest do wytwarzania białka trującego owady i niebezpiecznego dla ludzi.
Koalicja "Polska Wolna od GMO" domaga się znakowania żywności genetycznie modyfikowanej, bo wynika to wprost z rozporządzenia (WE) nr 1829/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady z 23 września 2003 r. Z mocy tego aktu konsumenci mają  prawo do rzetelnej informacji o zawartości  organizmów genetycznie modyfikowanych w żywności.  Mimo upływu ponad 5 lat  unijny przepis  nie jest w naszym kraju respektowany.  A praktyka  powszechnego stosowania  dodatków GMO, głównie w postaci  tzw. izolatów z soi genetycznie modyfikowanej doprowadziła do sytuacji, że większość  produktów przemysłu mięsnego, cukierniczego oraz mleczarskiego  i piekarniczego zawiera domieszki GMO.
 Koalicja oskarża amerykańskie koncerny paszowe o bezprawny lobbing, który doprowadził   26 czerwca 2006 r. do zmiany ustawy o paszach w kierunku wykreślenia  art. 15 ust. 1 p. 4 stanowiącego  o wprowadzeniu całkowitego zakazu stosowania organizmów  genetycznie modyfikowanych w paszach.  Koalicja  wielokrotnie występowała  i apelowała do ministra rolnictwa, posłów i senatorów   o zachowanie przepisów obowiązujących przed nowelizacja oraz o wprowadzenie mechanizmów politycznych i ekonomicznych, które umożliwiłyby wyeliminowanie stosowania potencjalnie  szkodliwych składników paszowych w żywieniu zwierząt i równocześnie zapewniły  bezpieczeństwo żywnościowe narodu polskiego.
Dlaczego tak się nie stało? Działacze Koalicji mają odpowiedź – wartość importowanej do Polski soi (2 mln ton śruty sojowej) - to 100 mln dolarów, a zyski jakie przynosi produkcja mięsa ze zwierząt karmionych paszami z GMO – 4,6 mld dolarów. Chce także zakazu prowadzenia upraw GMO oraz jest przeciwko stosowaniu pasz GMO w karmieniu zwierząt.
 W polsce opinia publiczna nie jest oficjalnie informowana o zagrożeniach jakie niesie za sobą stosowanie  upraw roślin genetycznie modyfikowanych. Przeciwnie, fałszywa teza o ich bezpieczeństwie zdrowotnym rozpowszechniana przez propagatorów technologii transgenicznych (95% naukowców i badaczy – biotechnologów jest wprost powiązana z dużymi koncernami) skłania także w Polsce  wielu rolników do podejmowania produkcji rzepaku, kukurydzy i zbóż GM.
Wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o interwencję w sprawie "nieprawidłowości dotyczących stosowania organizmów genetycznie modyfikowanych" Koalicja złożyła w grudniu ubiegłego roku. W konkluzji wniosku Koalicja stwierdza m.in.:
„(...) Społeczeństwo polskie oczekuje od władz, po pierwsze respektowania prawa ustanowionego w Polsce przez Polaków. Władze państwowe są obowiązane do prowadzenia w  ścisłej zgodności  z konstytucja RP i normami prawa zapisanymi w ratyfikowanych przez Rzeczypospolitą Polska umowach międzynarodowych, pod warunkiem, że nie naruszają one ustawy zasadniczej.
 Osoby i podmioty odpowiedzialne za łamanie tych reguł powinny być przykładnie ukarane. W naszym przekonaniu nie istnieją żadne przesłanki dla konieczności podporządkowywania  się instrukcjom Komisji Europejskiej oraz naciskom przemysłu biotechnologicznego i kolaborantom z polskich instytucji naukowych kosztem rezygnacji z istniejącego już prawnego systemu ochrony terytorium Polski przed skażeniem materiałem transgenicznym”.



POWIĄZANE

Będąc jednym z pionierów transformacji energetycznej mamy świadomość, że w persp...

Trend na powrót do dań, które pamiętamy z dzieciństwa, wyraźnie zaznaczył się w ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę