To już kolejna akcja protestacyjna farmerów. Od początku listopada rolnicy walczą o rekompensaty, bo w tym roku udało się sprzedać tylko część ziemniaków. Wcześniej producenci przez kilka dni blokowali autostradę wiodącą do stolicy.
Protest wspierały również żony rolników. Wysłały do pierwszej damy list z prośbą o pomoc. Jednak na razie ani rząd ani prezydent nie wyrażają chęci rozpoczęcia rozmów z farmerami. Producenci nie dają jednak za wygraną i chcą spotkać się z ministrem rolnictwa. Na co liczą? Cypryjscy plantatorzy ziemniaków chcą albo rekompensat za straty, jakie w tym roku ponieśli, albo pieniędzy które pozwolą im na zrezygnowanie z tej produkcji.