A_BIO_AGRO_950

Koński etat

14 października 2003

Buc, zwany przez kolegów z pracy Łyskiem z pokładu Idy, od siedmiu lat sam zarabia na swój worek owsa. Pracodawcy chwalą go za sumienne wypełnianie obowiązków.

Cegielnia w Bojanicach koło Leszna funkcjonuje tak, jakby czas zatrzymał się 100 lat temu. Wciąż tą samą metodą wyrabia się tu cegły i ciągle jeden etat w cegielni ma koń. Buc codziennie przez kilka godzin ciągnie wagoniki z gliną. Prawdopodobnie jest jednym z ostatnich w Polsce koni na etacie.

Pracę zaczyna o godz. 7 rano, a kończy o 15. Od Łyska z noweli Gustawa Morcinka różni go to, że pracuje na powierzchni. Pracownicy cegielni bardzo o niego dbają. W czasie pracy Buc ma kilka przerw, a po skończonej szychcie czeka na niego ciepła stajnia i żłób pełen owsa. Ten koń w cegielni pracuje siedem lat i nie boi się restrukturyzacji.


POWIĄZANE

Małgorzata Bojańczyk, Dyrektor Generalna Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin...

W Światowy Dzień Gleby doceniamy ten żywy ekosystem, który wspiera i chroni nasz...

Nowe badanie PAN Europe (Pesticide Action Network) ujawnia wysoki poziom toksycz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę