Właściciel gruntów rolnych o powierzchni do 20 ha będzie mógł używać materiału ze zbioru roślin jako materiału siewnego, bez konieczności uiszczania opłaty na rzecz hodowcy. Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy o ochronie prawnej odmian roślin.
W głosowaniu wzięło udział 426 posłów; za opowiedziało się 422, przeciw było 3, a jeden wstrzymał się od głosu.
Ustawa z jednej strony ma zapewnić ochronę praw do odmian roślin poprzez zagwarantowanie hodowcom korzyści materialnych w drodze pozyskiwania opłat licencyjnych, a z drugiej - ma zabezpieczać interesy drobnych rolników, tj. umożliwić im korzystnie z odmian bez zgody hodowcy.
Dotychczasowa regulacja dawała prawo "odstępstwa rolnego" wszystkim rolnikom posiadającym gospodarstwo o powierzchni do 5 ha. Instytucja "odstępstwa rolnego" przyznaje posiadaczom gruntów rolnych możliwość korzystania z wyłącznego prawa do odmiany danej rośliny bez zgody hodowcy.
Poprawkę zwiększającą powierzchnię gruntów, do której można zastosować przepisy, zgłosiła Platforma Obywatelska.
W opinii Jerzego Gosiewskiego (PiS), przyjęcie tej poprawki spowoduje duże straty dla hodowców materiału siewnego, gdyż źródłem finansowania hodowli roślin powinny być opłaty licencyjne. Jak zaznaczył, opłaty będzie uiszczać tylko 117 tys. gospodarstw (4 proc.).
Nowe przepisy regulują ponadto kwestie opłat za korzystanie z materiału ze zbioru jako materiały siewnego na rzecz hodowcy oraz sposobu i terminu ich uiszczania. Ustawa zakłada, że wysokość tej opłaty jest określona między hodowcą a rolnikiem w drodze umowy; jeżeli takiej nie ma, opłata stanowi 50 proc. kosztów materiału siewnego.
Ustawa ma wejść w życie po 60 dniach od jej ogłoszenia.