aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Niemoc pomocy

29 sierpnia 2002

Nadal nie wiadomo, czy i kiedy polskie zboże zostanie przekazane głodującym w Afryce.

Na pomysł wpadła telewizja polska, poparł ją papież i prezydent, a Sejm w ekspresowym tempie naniósł niezbędne poprawki do odpowiedniej ustawy. Chodzi oczywiście o przekazanie naszych nadwyżek zboża głodującym państwom afrykańskim, dzięki czemu Polska zapisać by mogła na koncie dobry uczynek, a nasi rolnicy zyskali większą szansę na pozbycie się zbiorów. Ale ta, zarazem szlachetna i praktyczna inicjatywa wciąż nie może doczekać się realizacji, ostatnio zaś jej omawianie "spadło" z porządku obrad rządu. Głównym powodem jest brak ustaleń, kto mianowicie miałby sfinansować wysyłkę ziarna do Afryki. Koszty tej operacji są niemałe.  Załadowanie tony ziarna do wagonu kosztuje 6 zł od tony. Transport kolejowy tejże tony to wydatek średnio ok. 40 zł, przeładowanie jej  na statek to kolejne 10 zł. Koszt frachtu morskiego wylicza się średnio na 50 zł od tony, a ubezpieczenie  stanowi ok. 0,5 proc. wartości ładunku. Jeśli, co byłoby logiczne i znacznie zwiększałoby skuteczność pomocy, zamiast ziarna wysłalibyśmy mąkę, to do powyższej kwoty trzeba jeszcze doliczyć koszty przemiału. Zebrane dotychczas środki, m.in. 450 tys. zł z Archidiecezji Katowickiej, są więc kroplą w morzu potrzeb. Ale problem kosztów to jeszcze nie wszystko. Akcja przekazania zboża wymaga dobrej organizacji, tak aby przesłana żywność trafiła do potrzebujących a nie w ręce lokalnych władców, jako przedmiot spekulacji. Poza tym nikt w Polsce jeszcze nie wie, czy państwa afrykańskie są zainteresowane naszą pomocą zbożową, a także - ile pszenicy faktycznie możemy przekazać. Pojawiły się bowiem głosy, by obecne nadwyżki zachować w magazynach na wypadek klęsk żywiołowych albo... sprzedać je Czechom lub Niemcom, którzy po powodziach mogą odczuwać braki w zaopatrzeniu. Pewne jest jedno - zanim decydenci zdecydują się na jakieś rozwiązanie, w Afryce umrą z głodu kolejne tysiące ludzi, a jeśli w końcu z akcji zrezygnujemy, ośmieszymy się przed światem. Może więc lepiej nie działać na zasadzie: "Ja rzucam pomysł, a wy jego łapcie"? 


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę