Ptak_Waw_CTR_2024
Zielony Ład_podpisy

PiS chce utrudnić cudzoziemcom kupowanie polskiej ziemi

5 stycznia 2016
PiS w ciągu miesiąca złoży w Sejmie projekt ustawy, która ma utrudnić nabywanie przez obcokrajowców polskiej ziemi rolnej po 2016 r., gdy skończą się ograniczenia w tej sprawie - podaje dziennik.com.
Politycy PiS mówią, że takie rozwiązania są zgodne z prawem UE i obowiązują w wielu krajach.

Ponadto – wskazują – nowe przepisy miałyby zapobiegać procederowi wykupu ziemi rolnej przez podstawione osoby, tak zwane słupy, głównie w województwie zachodniopomorskim. Nad projektem ustawy pracują poseł Zbigniew Kuźmiuk i europoseł Janusz Wojciechowski.
Projekt ma wprowadzić zasadę, że osoba, która nabyła polską ziemię, musiałaby przez kilkanaście lat osobiście prowadzić gospodarstwo. Gdyby zostało udowodnione, że ten wymóg nie jest spełniony, Agencja Nieruchomości Rolnych miałaby prawo odebrać ziemię, oddając wpłacone za nią pieniądze.
Kuźmiuk podkreślił, że takie rozwiązanie jest praktykowane w wielu krajach UE i jest zgodne z unijnym prawodawstwem.
W maju 2016 r. minie 12-letni, przejściowy okres ochronny na swobodny obrót ziemią rolną w Polsce. Posłowie PiS chcą, aby także po tym terminie obowiązywały przepisy, które ograniczą możliwość zakupu gruntów przez cudzoziemców. "Ustawa ma doprowadzić do ograniczeń po maju 2016 w dostępie do ziemi zgodnie z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Jest zasada swobodnego przepływu kapitału. Nie możemy więc wprowadzać rozwiązań pogarszających dostęp do polskiej ziemi. W teorii każdy może kupić francuską czy niemiecką ziemię, ale w praktyce nabywa ją rolnik francuski czy niemiecki. Chcemy, aby tak było w Polsce" – podsumował Kuźmiuk.
W Szczecinie od grudnia ub.r. trwały protesty rolników przeciwko temu, że sprzedaż gruntów prowadzona przez Agencję Nieruchomości Rolnych (ANR) nie poprawia struktury gospodarstw rodzinnych, a ziemia trafia do podstawionych osób reprezentujących duże podmioty gospodarcze powiązane z kapitałem zagranicznym. Rolnicy przekonywali, że nie są w stanie konkurować z dużymi podmiotami. Na początku stycznia ustalono m.in., że ANR będzie odstępowała od przetargów ograniczonych na wniosek przedstawiciela izby rolniczej, kiedy zajdzie podejrzenie, że bierze w nich udział osoba podstawiona.



POWIĄZANE

Rolnicy w Polsce chętnie sięgają po rozwiązania konkurencyjne wobec produktów of...

W odpowiedzi na wniosek KRIR odnośnie rolniczych spółdzielni produkcyjnych, Mini...

Gabinet ministrów Ukrainy przyjął dekret "O zatwierdzeniu strategii bezpieczeńst...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę