aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Sprzedaż z zapasów interwencyjnych przyhamowała wzrost cen zbóż

20 listopada 2006

Przetargi organizowane przez Agencję Rynku Rolnego uspokajają sytuację na rynku, ale nie powodują spadku cen. W handlu mięsem nadal jest duża podaż taniej wieprzowiny

Zboże jest w tym roku drogie, ponieważ brakuje na rynku towaru dobrej jakości, o odpowiednich parametrach, bez zanieczyszczeń. Kolejne przetargi na sprzedaż ziarna z zapasów interwencyjnych organizowane przez ARR hamują dalszy wzrost cen, ale nie wpływają na ich obniżki. Stawki za sprzedane z tego źródła ziarno są bowiem wysokie. Ostania cena zaakceptowana przez Komisję Europejską dla ofert polskich przedsiębiorców wynosiła w tym tygodniu 161 euro za tonę pszenicy konsumpcyjnej i 135 - 140 euro za jęczmień. Dotychczas z magazynów Agencji trafiło do młynów 245 tys. ton pszenicy i 11,5 tys.ton jęczmienia. W przyszłym tygodniu odbędzie się kolejny przetarg na pozostałe 30 tys. ton jęczmienia.

W całej UE do sprzedaży zaoferowano ostatnio ponad 2,2 mln ton zbóż. W magazynach interwencyjnych Komisji Europejskiej jest 7,3 mln ton ziarna, w tym większość to kukurydza.

W najbliższych tygodniach możliwe są na polskim rynku - według ekspertów Izby Zbożowo-Paszowej - jedynie niewielkie wahania cen zboża konsumpcyjnego.

Analitycy przewidują, że do końca roku średnie ceny pszenicy konsumpcyjnej będą się utrzymywać w przedziale 580 - 600 zł za tonę, po Nowym Roku zaś możliwy jest wzrost notowań ziarna.

Na giełdach poszukiwane jest również zboże paszowe, a jego cena zależy od stopnia zanieczyszczenia.

W obrocie hurtowym mięsem nie odczuwa się na razie świątecznych przygotowań. Zakłady czekają z gromadzeniem zapasów surowca, aż ceny będą niższe.

Tymczasem producenci narzekają, że już jest tanio, ponieważ oferowane stawki nie gwarantują wystarczających zysków ani hodowcom, ani przetwórcom. Wszyscy zgodnie podkreślają, że ceny są znacznie niższe niż przed rokiem. Od kilku tygodni nie zmieniają się też notowania tanich mięs, jak tłuszcze czy podroby. Tak będzie, dopóki nie zostaną podjęte decyzje o wznowieniu eksportu na Wschód. O ile są realne szanse na odblokowanie jeszcze w tym miesiącu granic z Ukrainą, to na powrót do handlu z Rosją nadal nie ma zgody władz tego kraju.

Wahania cen dotyczą także drobiu. Z trudnych do określenia przyczyn ceny kurczaków w ostatnich dniach nieco wzrosły, choć przedtem spadały. Wciąż jednak ich poziom jest stosunkowo niski.

Natomiast warzywa, podobnie jak zboża czy ziemniaki, są znacznie droższe niż przed rokiem. Zwłaszcza korzeniowe, jak cebula i pietruszka, kosztują ponad dwa razy więcej niż zeszłej jesieni. Wysokie ceny zachęcają do importu, co być może doprowadzi z czasem przynajmniej do niewielkich obniżek cen.

Lepsza dla konsumentów jest sytuacja na rynku owoców. Niektóre odmiany jabłek kosztują mniej niż przed rokiem. Ta sytuacja może się jednak zmienić, bo polskimi jabłkami coraz bardziej interesują się eksporterzy.


POWIĄZANE

Według stanu na 29 kwietnia transportem drogowym z Ukrainy wyeksportowano 375 ty...

Z „Raportu o inflacji” opublikowanego w kwietniu przez Narodowy Bank Ukrainy wyn...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę