aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Zakłady słono zapłacą za większą produkcję cukru

10 października 2006

Polskie cukrownie zamierzają przekroczyć przyznane im przez Brukselę limity produkcji. Za możliwość wytworzenia dodatkowo 105 tys. ton cukru częściowo zapłacą plantatorzy buraków

Rozpoczęła się kampania cukrownicza, uczestniczy w niej 31 cukrowni. Najwięcej - 13, pracuje w Krajowej Spółce Cukrowej, która ma 40 proc. udziałów w polskiej produkcji. Spółka wciąż przeprowadza restrukturyzację - z tegorocznej kampanii wyłączyła pięć zakładów: Ostrowy, Tuczno, Małą Wieś, Częstocice i Wożuczyn. W ostatniej z wymienionych cukrowni od wielu tygodni trwa protest pracowników. - Zarząd przedstawił projekt gwarantujący wszystkim zatrudnienie do 2010 roku, ale dobrowolnie odchodzący dostaną do 80 tys. zł odprawy - mówi Łukasz Wróblewski, rzecznik KSC. Według szacunków spółki skupi ona około 4 mln ton buraków, z których wyprodukuje ponad 600 tys. ton cukru. Surowiec dostarczy prawie 30 tys. plantatorów.

Tegoroczna susza spowodowała, że plony buraków będą niższe niż przed rokiem. Powierzchnia zasiewów zmalała w tym roku do ok. 240 tys. ha. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ocenia, że produkcja cukru wyniesie ok. 1,6 mln ton i będzie nieznacznie wyższa od kwot produkcyjnych przyznanych przez Brukselę.

- Nie wszyscy producenci zmieszczą się w limitach przyznanych przez Komisję Europejską - ocenia Kazimierz Kobza, dyrektor biura Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. W grupie Suedzucker w tym roku cukier przerabia 10 zakładów. Ich łączna produkcja ma wynieść 423 tys. ton, podczas gdy limit przyznany przez Brukselę - 378 tys. ton. Cukier wyprodukowany poza kwotami można przeznaczyć tylko dla przemysłu, np. chemicznego czy farmaceutycznego.

- Wszystkie pięć firm działających w Polsce wystąpiło o przyznanie dodatkowej kwoty produkcji - zapewnia Janusz Pierun, wiceprezes Związku Producentów Cukru.

Działające w Polsce przedsiębiorstwa cukrownicze mogą dokupić na unijnym rynku 105 tys. ton kwoty cukrowej. Za każdą dodatkową tonę zapłacą Brukseli 730 euro.

- To odważna decyzja. By Krajowa Spółka Cukrowa wyszła na swoje, musi zdecydowanie obniżyć koszty produkcji - ocenia Sławomir Podlaski ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

Dla KSC zakup dodatkowej kwoty będzie stanowił ogromny wydatek - ok. 29 mln euro. Dlatego koncerny cukrowe chcą część kosztu zakupu kwot przerzucić na plantatorów buraków.

- Pfeifer & Langen uzgodnił z plantatorami, że partycypują w kosztach zakupu dodatkowych kwot. Będzie to ok. 64 zł do tony - mówi Janusz Pierun.

Prawdopodobnie takie kwoty będą płacić wszyscy plantatorzy buraków w Polsce. Pocieszeniem dla nich mogą być dopłaty do upraw, jakie dostaną po raz pierwszy w tym roku.

Wnioski o przyznanie dopłat do upraw buraków cukrowych złożyło w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ok. 62 tys. rolników. Mają do wykorzystania 99 mln euro.


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę