
Hiszpania od ponad dwóch dekad jest największym producentem roślin genetycznie modyfikowanych w Unii Europejskiej. Kukurydza Bt (MON810) uprawiana od 1998 roku zajmuje dziś około 70 tys. hektarów, co stanowi 95% całej powierzchni upraw GMO w UE. Równocześnie kraj pozostaje jednym z największych importerów soi i kukurydzy GMO, kluczowych dla sektora paszowego i hodowlanego. Najnowszy raport USDA (grudzień 2025) pokazuje jednak, że rozwój biotechnologii w Hiszpanii napotyka na bariery wynikające z restrykcyjnych regulacji unijnych i braku nowych zatwierdzeń.
Dominacja kukurydzy Bt (MON810):
Uprawiana nieprzerwanie od 1998 roku.
W 2025 r. powierzchnia wynosi ok. 70 tys. ha.
Skoncentrowana w dolinie Ebro (Aragonia, Katalonia, Nawarra), gdzie omacnica prosowianka jest endemicznym szkodnikiem.
Problemy strukturalne:
MON810 uznawany jest za przestarzały event, a brak nowych cech genetycznych ogranicza zainteresowanie rolników.
Wysokie koszty wody i nakładów sprzyjają przechodzeniu na mniej wymagające uprawy (słonecznik, drzewa orzechowe).
Część rolników wybiera konwencjonalną kukurydzę, która osiąga lepsze ceny na rynku spożywczym (brak obowiązku etykietowania).
Soja i śruta sojowa:
Średnio 6 mln ton rocznie, niemal w całości GMO.
Główne źródła: USA, Brazylia, Argentyna.
Produkcja krajowa (ok. 10 tys. ton) przeznaczona głównie na żywność i akwakulturę.
Kukurydza:
Import 6–10 mln ton rocznie, zależny od plonów i sytuacji paszowej.
Handel z USA: po latach przerw spowodowanych asynchronicznymi zatwierdzeniami i taryfami, w 2024/25 import kukurydzy z USA może przekroczyć 2 mln ton.
DDGS i CGF:
Rosnący import suszonych wywarów kukurydzianych (DDGS) z USA i Brazylii.
Gluten kukurydziany (CGF) pochodzi głównie z UE.
Prawo krajowe: ustawa 9/2003, nadzór sprawują CNB (Komisja ds. Bezpieczeństwa Biologicznego) i CIOMG (Międzyresortowa Rada ds. GMO).
Koegzystencja: brak krajowych regulacji, praktyka opiera się na dobrych praktykach rolniczych.
Etykietowanie: obowiązek oznaczania powyżej 0,9% zawartości GMO. Większość producentów żywności wyeliminowała GMO, aby uniknąć etykiet „zawiera GMO”.
Nowe techniki genomowe (NGT): Hiszpania aktywnie uczestniczy w dyskusjach na szczeblu UE, ale brak konsensusu blokuje wdrożenie.
Monitoring i testy: system oparty na planach regionalnych i centralnych, z raportowaniem do RASFF.
Badania: ograniczone do laboratoriów i celów farmaceutycznych.
Przykład: w 2024 r. powstała pierwsza transgeniczna owca w Hiszpanii (model badawczy dla płodności).
Brak komercyjnej produkcji: GE zwierzęta nie są dopuszczone do hodowli ani konsumpcji.
Zastosowania: fermentacja, bioetanol, szczepionki, badania nad patogenami roślin.
Znaczenie: kluczowa dla przemysłu spożywczego i energetycznego.
Świadomość społeczna: ograniczona, konsumenci rzadko kojarzą te procesy z GMO.
Rolnicy i hodowcy: generalnie popierają GMO jako narzędzie zwiększające konkurencyjność i bezpieczeństwo żywnościowe.
Konsumenci: obawy wobec GMO są ograniczone; większe znaczenie mają kwestie pozostałości pestycydów i bezpieczeństwa żywności.
Badania: młodsze pokolenia są bardziej otwarte na żywność GMO, zwłaszcza gdy podkreśla się jej korzyści środowiskowe i zdrowotne.
Hiszpania pozostaje liderem GMO w UE, ale jej przewaga jest krucha z powodu braku nowych zatwierdzeń.
Sektor paszowy i hodowlany jest silnie uzależniony od importu soi i kukurydzy GMO.
Regulacje unijne ograniczają rozwój innowacji i komercjalizację nowych technik genomowych.
Akceptacja społeczna jest pragmatyczna – konsumenci bardziej obawiają się pestycydów niż GMO.
Przyszłość zależy od decyzji UE w sprawie NGT – bez nich Hiszpania może utracić przewagę konkurencyjną.
oprac, e-red, ppr.pl