aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Bogucki: skończyły się środki na dopłaty do ubezpieczeń rolnych

24 listopada 2016
Bogucki: skończyły się środki na dopłaty do ubezpieczeń rolnych
PAP / Marcin Obara

Pieniądze na dopłaty do ubezpieczeń rolnych w tym roku zostały wyczerpane. Wykorzystano ponad 200 mln zł - powiedział w środę wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki.

Nie ma już pieniędzy na dopłaty do ubezpieczeń w tym roku, mimo, że na 2016 r. przewidziano ponad 200 mln zł na ubezpieczenia rolne i były to środki o ponad 25 mln zł wyższe w stosunku do wydatków na ten cel w 2015 r. - stwierdził wiceminister.

Zaznaczył, że z oszczędności w ministerstwie rolnictwa zostało przesunięte dodatkowe ok. 7 mln zł, ale i te pieniądze zostały już wykorzystane.

Kolejnym powodem szybszego wykorzystania środków na ubezpieczenia było podniesienie dopłat do składek z 50 do 65 proc.

"Możliwa jest taka sytuacja, że rolnicy, którzy chcieli w ostatnim okresie ubezpieczać swoje uprawy nie mogła tego dokonać. To wynika przede wszystkim z tego, iż ubiegłoroczne i tegoroczne szkody w uprawach , szczególnie związane ze skutkami przezimowania i suszą, spowodowały znaczące podwyższenie składek przez firmy ubezpieczeniowe" - powiedział Bogucki.

Dodał, że w niektórych przypadkach ubezpieczyciele podnieśli składki kilkakrotnie.

Uprawy rolne i zwierzęta hodowlane ubezpieczają obecnie trzy firmy: PZU, Concordia Ubezpieczenia i Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych.

PZU i Concordia Ubezpieczenia - zakłady, które obsługują najwięcej rolniczych polis - zapowiadały podniesienie składek z uwagi na bardzo wysoką szkodowość rolniczych upraw, zwłaszcza rzepaku i zbóż ozimych już w 2012 roku. Jak dowiedziała się PAP, np. PZU w 2013 roku wypłaciła z tytułu odszkodowań 9 mln zł, w kolejnym 7 mln zł, a w ubiegłym roku 5 mln zł. W tym roku jednak ostra zima i letnie gradobicia znów spowodowały duży skok poziomu odszkodowań. PZU poinformował, że odszkodowania z tytułu negatywnych skutków przezimowań sięgnęły już 244 mln zł. Więcej niż w 2012, kiedy wyniosły 189 mln zł.

W środę senacka komisja rolnictwa zajmowała się znowelizowaną w połowie listopada przez Sejm ustawą o ubezpieczeniach rolnych. Jak mówił wiceminister, przewiduje ona podniesienie stawek taryfowych uprawniających producentów do otrzymania budżetowej dotacji z dotychczasowych progów 3,5 proc. i 5 proc. do 9 proc. sumy ubezpieczenia. Dodatkowo przewiduje ona możliwość podwyższenia tego progu w przypadku upraw na gruntach klasy V do 12 proc. i na glebach klasy VI - do 15 proc.

Nowa regulacja wprowadza też preferencję przy zawarciu umowy od pakietu wszystkich ryzyk, przy których stosowana jest dopłata. Zgodnie z ustawą, będą to dopłaty do 65 proc. składki, gdy pakiet nie przekracza określonych progów, resztę kwoty będzie płacił rolnik - tłumaczył Bogucki. Dodał, że w pakiecie mieści się 10 ryzyk: m.in. suszę, przymrozki czy skutki przezimowania. Będzie też możliwe ubezpieczenie uprawy od jednego ryzyka.

W uzasadnieniu do projektu ustawy zakładano, że maksymalny limit wydatków z budżetu będzie znacznie wyższy niż w tym roku: w 2017 r. nie przekroczy 725 mln zł, w 2018 r. – 957 mln zł, a w 2019 r. – 1 mld 188 mln zł. W latach 2020 - 2026 dotacja ma nie przekroczyć rocznie 1 mld 420 mln zł. Jednak w ustawie budżetowej na 2017 r. na ubezpieczenia rolne zapisano 917 mln zł,

Nowe przepisy mają wejść w życie od 1 stycznia 2017 r.

Komisja zaproponowała wniesienie do ustawy poprawki, ma ona charakter doprecyzowujący.

(PAP)


POWIĄZANE

Okres letni jest odpowiedni dla rozpoczęcia upraw. Wiele warzyw możecie zasiać n...

Po wielu atakach na rolnicze związki zawodowe i inne organizacje oraz na indywid...

 Sery kozie z Gospodarstwa Ekologicznego Figa i Koziej Farmy Złotnej  Polska kuc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę