aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Chiny/ Ministerstwo środowiska: oczyszczenie wody będzie kosztowne

27 lipca 2018
Chiny/ Ministerstwo środowiska: oczyszczenie wody będzie kosztowne

Chiny będą musiały wydać ponad bilion juanów (540 mld zł) na system kanalizacji, aby zmniejszyć poważne zanieczyszczenie rzek w miastach – oświadczył w czwartek urzędnik chińskiego ministerstwa środowiska Zhang Bo.

Chiny od pięciu lat prowadzą "wojnę z zanieczyszczeniem", a dysponujący niemal absolutną władzą prezydent Xi Jinping uczynił "budowę cywilizacji ekologicznej" jednym z kluczowych elementów swojej polityki. Celem szeroko zakrojonej kampanii ekologicznej jest naprawa szkód wyrządzonych środowisku naturalnemu przez dekady gwałtownego wzrostu gospodarczego i industrializacji.

Zgodnie z ogłoszonym w 2015 roku planem walki z zanieczyszczeniem wody chińskie miasta powinny zmniejszyć liczbę "czarnych, cuchnących akwenów" - jak władze nazywają poważnie zanieczyszczone wody – aby do 2020 roku stanowiły one mniej niż 10 proc. wszystkich rzek i zbiorników wodnych na terenach miejskich.

Według dyrektora wydziału ds. wody w chińskim ministerstwie ekologii i środowiska Zhanga Bo, aby walczyć z zanieczyszczeniem wody, lokalne władze musiały wybudować dodatkowe 400 tys. kilometrów rur kanalizacyjnych. Każdy kilometr kosztuje 3 mln juanów (1,61 mln zł), więc władze musiały podnieść ceny oczyszczania – powiedział Zhang na comiesięcznej konferencji prasowej w Pekinie.

Ocenił przy tym, że "ciężko być optymistą" w kwestii realizacji celów ekologicznych. Jego zdaniem program oczyszczania hamują problemy związane z finansowaniem oraz dostosowywaniem się do procedur na poziomie lokalnym.

"Niektóre lokalne władze wciąż sądzą, że poprawa sytuacji środowiska zaszkodzi gospodarce i zawsze skarżą się, że nie mają pieniędzy na walkę z zanieczyszczeniem. (...) Ale muszą zobaczyć, że poprawiając środowisko, mogą przyciągnąć więcej nieruchomości i innych inwestycji" - powiedział Zhang.

Chińskie władze uruchomiły aplikację na telefony komórkowe, za pomocą której mieszkańcy mogą informować o "czarnych, cuchnących akwenach". Rząd w Pekinie rozpoczął w tym roku również kampanię publicznego krytykowania lokalnych władz, które nie radzą sobie z problemami ekologicznymi.

Ministerstwo środowiska podało w środę, że 70 proc. próbek wód gruntowych pobranych w pierwszej połowie roku nadawało się do użycia przez ludzi, co oznacza wzrost z poziomu 67,9 proc. odnotowanego w ubiegłym roku. Według krytyków kampania ekologiczna koncentruje się jednak głównie na bogatych miastach.

W tym tygodniu resort środowiska poinformował, że "zasadniczo przyjął" nowy plan walki z zanieczyszczeniem terenów wiejskich. Program przewiduje oczyszczenie gruntów rolnych i wody pitnej, ograniczenie użycia pestycydów i nawozów w rolnictwie oraz poprawę zarządzania odpadami.

Według danych ministerstwa w pierwszej połowie 2017 roku niemal 9 proc. wszystkich wód gruntowych w Chinach oceniano jako "poniżej klasy V", co oznacza, że nie nadają się nawet do użycia w przemyśle i nawadniania pól. Władze chcą do 2020 roku obniżyć ten wskaźnik do 5 proc. – informował w lutym minister środowiska Li Ganjie.

 

Andrzej Borowiak (PAP)


POWIĄZANE

Zmiana pozycji rolnictwa strategicznym atutem Europy!   Ponieważ Unia Europejska...

Jak pinformował na Sławomir Homaja z NSZZZ RI Solidarność, do tej pory w dopłaci...

Belgijski organ ds. zdrowia popiera nowe zasady edycji genów, inna jest opinia f...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę