OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

e-petrol.pl: kierowcy boleśnie odczują skutki rosyjskiej inwazji

28 lutego 2022
e-petrol.pl:  kierowcy boleśnie odczują skutki rosyjskiej inwazji
Wydawało się, że dzięki obniżce VAT na paliwa przynajmniej do połowy roku możemy zapomnieć o sześciozłotowych poziomach na stacjach paliw. Sytuację diametralnie zmieniła jednak rosyjska inwazja na Ukrainę, która szybko podbiła cenę ropy naftowej do trzycyfrowych poziomów i spowodowała, że kierowcy w Polsce zaczęli szturmować stacje benzynowe.

W czwartkowe popołudnie w wielu miejscach w Polsce można było zobaczyć długie kolejki przy dystrybutorach, po tym jak kierowcy masowo ruszyli do tankowania. Tych, którzy obawiali się, że paliwa zabraknie, uspokajamy – dostawy surowców z Rosji cały czas są realizowane, a bazy paliw w Polsce dobrze zaopatrzone. Mniej podstaw do optymizmu dają za to przewidywania w zakresie cen – podwyżki w detalu już są widoczne.
 
Skokowy wzrost cen w rafineriach
 
Paliwa w hurcie są wyraźnie droższe niż przed tygodniem, głównie za sprawą szokowej podwyżki z piątku, kiedy to zmiany w cennikach rafinerii sięgały 350 zł za metr sześcienny paliwa. 25. lutego zarówno benzyna, jak i olej napędowy w rafineriach kosztowały wyraźnie średnio ponad 5000 zł za 1000 litrów. Metr sześcienny benzyny 95-oktanowej był wyceniany na 5250,00 zł, a diesel kosztował 5446,80 zł.
 
Na stacjach będzie dużo drożej

Czwartkowy widok długich kolejek na stacjach na długo zapisze się w pamięci kierowców. Część z tych, którzy masowo ruszyli do tankowania, chciała jeszcze załapać się na niższe ceny, inni ulegli panice i przestraszyli się, że zabraknie paliw na stacjach. Jak podał PKN Orlen w swoim komunikacie, na niektórych obiektach sprzedaż wzrosła nawet 4-krotnie i w tej sytuacji na części obiektów mogło zabraknąć paliwa. Ten problem zostanie jednak szybko rozwiązany i braki będą uzupełnione. Koszty tankowania jednak wzrosną i według prognoz e-petrol.pl w pierwszym tygodniu marca na stacjach będziemy notować ceny z przedziału: 5,65-5,80 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, 5,75-5,93 zł/l dla diesla i 2,73-2,85 zł/l dla LPG.

Inwazja na Ukrainę podbija cenę ropy
 
Realizują się czarne scenariusze i cena ropy Brent, pierwszy raz od 2014 r., przekroczyła w minionym tygodniu poziom 100 dolarów za baryłkę. Mocnym impulsem do wzrostów na rynku naftowym była rozpoczęta w czwartkowy poranek rosyjska inwazja na Ukrainę. Ropa Brent ustanowiła 24. lutego nowe tegoroczne maksimum cenowe na poziomie 105,79 USD, a w piątkowe przedpołudnie notowania surowca na giełdzie w Londynie wahały się w rejonie 100 dolarów za baryłkę.
 
Pakiet sankcji, który jest odpowiedzią Zachodu na rosyjską agresję, nie uderza bezpośrednio w sektor naftowy. Nie ma też doniesień o wstrzymaniu bądź wyraźnym ograniczeniu dostaw surowców energetycznych z Rosji, dlatego rynek ropy szybko otrząsnął się z pierwszego szoku i wzrost cen wyhamował. Jednak poważne ryzyko związane ze stabilnością dostaw cały czas jest obecne i będzie w najbliższym czasie solidnym wsparciem dla drogiej ropy, spychając na daleki plan nadzieje związane np. z porozumieniem z Iranem.
 
 
 

Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Nie każda data w kalendarzu ma duszę. Ale 3 maja – ma. Jest jak stary portret w ...

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej – Biało-Czerwona Symfonia Tożsamości   2 m...

W dobie rosnącej popularności gamingu wśród młodzieży, wybór odpowiedniego kompu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę