aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Kuchciński: w Sejmie powstaje ustawa, która wesprze m.in. pasterstwo

23 kwietnia 2018
Kuchciński: w Sejmie powstaje ustawa, która wesprze m.in. pasterstwo

W Sejmie rośnie zainteresowanie obszarami górskimi. Parlamentarny Zespół Karpacki przygotowuje projekt ustawy górskiej, mającej na celu wsparcie zrównoważonego rozwoju tych obszarów, w tym m.in. pasterstwa – uważa marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Marszałek w sobotę uczestniczył w obradującym w Żywcu Kongresie Karpackim, który poświęcony był przede wszystkim problemom pasterstwa w polskich górach. Uczestniczyli w nim samorządowcy, lokalni politycy, a przede wszystkim osoby zajmujące się pasterstwem.

"Nam chodzi o to, aby kulturowe pasterstwo znalazło odzwierciedlenie w prawie. (…) Większość krajów ma takie ustawy. Tam pasterstwo ma charakter kulturowy, przykładowo w Piemocie, czy w Niemczech, gdzie wspaniale się rozwija. W Polsce musi zostać zagwarantowane prawo do wypasu. Teraz często nasza działalność traktowana jest jako nielegalna" – mówił baca Piotr Kohut z Koniakowa, który od wielu lat para się pasterstwem.

Jak wyjaśnił Kohut, pasterzom potrzeba wsparcia finansowego, ale problemy legislacyjne są równie dużą przeszkodą w rozwoju tej dziedziny. "My, pasterze, nie jesteśmy ani hodowcami, ani rolnikami. Hodowcą jest gazda, rolnicy są na nizinach. My, pasterze, żeby zachować tradycję dla dobra owiec i produktów, musimy wędrować po górach i pastwiskach. Owce powinny chodzić na wolnym wypasie. To jednak tworzą się niezrozumienia i konflikty" – mówił.

Marszałek Kuchciński przypomniał, że w Sejmie w ostatnich 20 latach wielokrotnie zgłaszano projekty ustaw dotyczących wsparcia rolnictwa, hodowli, w tym pasterstwa na obszarach górskich w Polsce, które obejmują województwa: śląskie, małopolskie i podkarpackie. "Pierwszą ustawę zawetował w 2001 r. prezydent Aleksander Kwaśniewski. Ona miała pewne nieścisłości, ale to był ambitny plan wsparcia działalności i życia ludzi w tych trudnych obszarach" – dodał.

Jak podkreślił, w Sejmie rośnie zainteresowanie wsparciem obszarów górskich. "Działa Parlamentarny Zespół Karpacki, który przygotowuje projekt ustawy górskiej. Jej celem byłoby wsparcie zrównoważonego rozwoju tych obszarów w dziedzinie rolnictwa, pasterstwa, hodowli, utrzymania cennych walorów kultury" – powiedział.

Marek Kuchciński zaprosił uczestników spotkania do współpracy z resortem rolnictwa. "Ten projekt może mieć różne akcenty dotyczące także funkcjonowania wspólnot wiejskich i rozwiązania problemów, z którymi lokalne społeczności mają do czynienia" – powiedział.

Zdaniem marszałka, jeszcze przed wyborami samorządowymi można zająć się projektem ustawy. "Mamy świadomość, także rząd ją ma, że wsparcie z UE to za mało. Musimy ze strony władz państwowych, rządu, angażując w to samorządy wojewódzkie, uruchomić projekty w większym stopniu wspierające obszary górskie, szczególnie pasterstwo" - zaznaczył.

Marek Kuchciński podkreślił, że jeśli pasterstwo w Polsce nie zostanie odnowione, to będzie trudno zatrzymać zarastanie roślinnością gór. "To ma wpływ na osłabianie estetyki" – dodał.

Marszałek Sejmu powiedział również, że izba, którą kieruje, współpracuje z wszystkimi parlamentami państw karpackich. "Naszym celem jest pomoc w utrzymaniu różnorodności biologicznej Karpat, ochrona krajobrazu. (…) Karpaty są unikatowym obszarem, gdzie bioróżnorodność jest ogromna, krajobrazy są najpiękniejsze. Troską naszą powinna być dbałość o przyrodę, ale jednocześnie pomagać w możliwości podnoszenia poziomu życia ludzi" - wyjaśnił.

Zapewnił, że Polska będzie zabiegała, by w przyszłej perspektywie finansowej UE znalazły się fundusze na sfinansowanie stworzenia strategii karpackiej. „To instrument w polityce rozwoju, który ułatwi współpracę i umożliwi wykorzystanie pieniędzy z różnych źródeł finansowania – państwowych, UE, międzynarodowych. W taki sposób bardzo dobrze rozwijają się Alpy – strategia alpejska, państwa wzdłuż Dunaju – strategia dunajska. Istniała spora niechęć w wielu państwach przed tym, byśmy utworzyli podobną strategię dla obszarów górskich w naszej części Europy. W tej chwili te bariery się przełamują. Ostatnio Słowacja wyraziła zainteresowanie” – mówił.

Baca Piotr Kohut z Koniakowa wskazał, że dzięki działaniom szerokiego grona osób - od sołtysów, poprzez pasjonatów i tych, dla których jest to praca, po przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, który wprowadził program wspierający pasterstwo Owca Plus, ta dziedzina mimo wszystko powoli odradza się w polskich górach. "10 lat temu sięgnęliśmy dna. Na Żywiecczyźnie i na Śląsku Cieszyńskim było po 1 tys. owiec. Teraz jest tu po ok. 5 tys. W całych polskich Karpatach to już ok. 60 tys., choć jeszcze w latach 80. XX w. liczba owiec sięgała ok. 3-4 mln. Dla porównania w Wielkiej Brytanii jest ok. 30 mln owiec" - mówił Kohut.

 

Marek Szafrański (PAP)


POWIĄZANE

Zmiana pozycji rolnictwa strategicznym atutem Europy!   Ponieważ Unia Europejska...

Jak pinformował na Sławomir Homaja z NSZZZ RI Solidarność, do tej pory w dopłaci...

Belgijski organ ds. zdrowia popiera nowe zasady edycji genów, inna jest opinia f...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę