aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

PE przyjął projekt przepisów ws. redukcji emisji gazów cieplarnianych

16 czerwca 2017
PE przyjął projekt przepisów ws. redukcji emisji gazów cieplarnianych

Parlament Europejski przyjął w środę projekt przepisów, które utrzymują cel redukcji emisji gazów cieplarnianych przez kraje UE w ramach paryskiego porozumienia klimatycznego. Podczas debaty wyrażano rozczarowanie wycofaniem się USA z tej umowy.

Za przyjęciem przepisów głosowało 534 eurodeputowanych, przeciw było 88, a 56 wstrzymało się od głosu.

Podczas wystąpień w debacie poprzedzającej głosowanie w PE w Strasburgu europosłowie wyrażali rozczarowanie decyzją prezydenta USA Donalda Trumpa o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego w sprawie walki ze zmianami klimatu. Odrzucali również apel Trumpa o renegocjowanie warunków tego porozumienia, które jego zdaniem wymusza "drakońskie koszty" dla gospodarki.

"Wynik dzisiejszego głosowania to wyraźny sygnał dla Donalda Trumpa, że Europa - bez względu na to, czy z nim, czy bez niego - będzie wywiązywać się ze swoich zobowiązań w ramach porozumienia paryskiego i korzysta z okazji do rozwoju przyjaznego środowisku" - podkreślił eurodeputowany Gerben-Jan Gerbrandy, sprawozdawca przyjętego projektu w PE.

"Odmowa zaangażowania się USA w porozumienie paryskie sprawi, że reszta świata jeszcze mocniej zjednoczy się w walce ze zmianami klimatu" - oświadczył przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.

Uczestnicząca w debacie Hilda Heine, prezydent Wysp Marshalla, jednego z zagrożonych zmianami klimatu państw Mikronezji, zauważyła z kolei, że jeśli poziom mórz na świecie podniesie się o dwa metry, "nie będzie dokąd pobiec, nie będzie dokąd uciec". "Mój kraj może zupełnie nie nadawać się do zamieszkania przed końcem wieku" - powiedziała.

Przyjęte cele redukcji emisji gazów cieplarnianych dotyczą tych sektorów gospodarki, których nie obejmuje system unijnego rynku handlu emisjami (UE ETS). Chodzi m.in. o rolnictwo, transport, budownictwo i gospodarkę odpadami; wspólnie sektory te odpowiadają za 60 proc. emisji gazów cieplarnianych w UE.

Przyjęty projekt przepisów ma umożliwić Unii Europejskiej zredukowanie emisji w ramach porozumienia paryskiego co najmniej o 40 proc. do 2030 roku w porównaniu z poziomem emisji z 1990 roku.

Projekt wyznacza obowiązkowe cele redukcyjne dla każdego kraju UE począwszy od 2018 roku, a nie - jak postulowała wcześniej Komisja Europejska - od 2020 roku, a także m.in. przewiduje system zachęt dla mniej zamożnych krajów unijnych.

W czerwcu 2016 roku Komisja Europejska przedstawiła propozycję przepisów w sprawie limitów emisji gazów cieplarnianych w sektorach gospodarczych nieobjętych unijnym rynkiem handlu emisjami. W 2020 roku wygasa obowiązująca od 2013 roku Effort Sharing Decision, czyli rozkład redukcji CO2 na poszczególne kraje UE w sektorach nieobjętych UE ETS.

Przyjęty w środę projekt przepisów wymaga zatwierdzenia przez rządy UE, co może potrwać nawet do dwóch lat.

Przyjęte w grudniu 2015 roku na konferencji klimatycznej ONZ w Paryżu porozumienie ratyfikowało dotąd 147 państw. USA uczyniły to we wrześniu ubiegłego roku, zobowiązując się do działań na rzecz ograniczenia wzrostu średniej temperatury na świecie do wyraźnie mniej niż 2 stopnie, a jeśli to możliwe do 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu z epoką przedindustrialną. Wymaga to zredukowania globalnej emisji gazów cieplarnianych, w której udział USA wynosi według porozumienia paryskiego 17,89 proc. Wyprzedzają je pod tym względem tylko Chiny z udziałem 20,09 proc.

(PAP)


POWIĄZANE

Zmiana pozycji rolnictwa strategicznym atutem Europy!   Ponieważ Unia Europejska...

Jak pinformował na Sławomir Homaja z NSZZZ RI Solidarność, do tej pory w dopłaci...

Belgijski organ ds. zdrowia popiera nowe zasady edycji genów, inna jest opinia f...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę