aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Polscy przedsiębiorcy wciąż chcą zatrudniać, ale nie tak intensywnie jak na początku roku. Wiosną rekrutacje planuje co czwarta firma

23 marca 2022
Polscy przedsiębiorcy wciąż chcą zatrudniać, ale nie tak intensywnie jak na początku roku. Wiosną rekrutacje planuje co czwarta firma

Pomiędzy kwietniem a czerwcem rekrutacje nowych pracowników planuje 26% firm, natomiast o redukcji etatów mówi 23%. Blisko połowa badanych pracodawców (46%) chce pozostawić zatrudnienie na niezmienionym poziomie, a 5% organizacji nie ma jeszcze sprecyzowanych planów rekrutacyjnych. Największe zapotrzebowanie na ręce do pracy zgłaszają przedsiębiorcy reprezentujący sektor produkcji przemysłowej oraz IT & technologii, telekomunikacji, komunikacji i mediów. Szczególnie intensywnej rywalizacji o talenty należy spodziewać się w regionie Południowo-Zachodnim. Więcej w opublikowanym dziś raporcie ManpowerGroup „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, prezentującym prognozy rekrutacyjne firm na II kwartał roku.

ManpowerGroup opublikował dziś swój najnowszy raport, przedstawiający plany zatrudnienia firm. Prognoza netto zatrudnienia* prezentująca nastroje rekrutacyjne pracodawców na okres kwiecień-czerwiec wynosi +5%. Chociaż wynik wskazuje na pozytywne perspektywy dla osób poszukujących pracy to w porównaniu z ubiegłym kwartałem zgłaszana przez firmy chęć rozbudowywania zespołów znacząco się zmniejszyła. Jeszcze 3 miesiące temu wskaźnik wynosił +21% i odzwierciedlał bardzo duży optymizm przedsiębiorców oraz silną potrzebę intensywnego pozyskiwania nowych pracowników.
- W najnowszym raporcie przedstawiamy wyniki badania, które zostało zrealizowane w drugiej połowie stycznia. W tym czasie byliśmy świadkami niezwykle dynamicznego rozwoju kolejnej fali pandemii COVID-19, a prognozy epidemiologów były pesymistyczne dla polskiego rynku. Według ich przewidywań aż jedna trzecia pracowników miała wkrótce nie być zdolna do pracy, z powodu zachorowania, kwarantanny lub izolacji. Takie informacje niewątpliwie wpłynęły na pogorszenie się i tak niestabilnego z powodu pandemii otoczenia biznesowego. Z drugiej strony firmy znacznie zwiększały zatrudnienie w minionym roku, uzupełniając luki kadrowe z początków pandemii, dlatego wiele organizacji mogło zrealizować swoje potrzeby związany z pozyskaniem nowych kadr – mówi Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce. – Na ochłodzenie się prognoz rekrutacyjnych firm niewątpliwie miały wpływ bieżące wydarzenia w naszym kraju, takie jak rosnąca inflacja, podniesienie stóp procentowych oraz rosnące ceny paliw. Obserwowaliśmy również wzrost kosztów związanych z prowadzeniem biznesu jak na przykład wzrost kosztów pracowniczych, rosnąca presja płacowa a jednocześnie bardzo niska dostępność pracowników. Wielu pracodawców wybiera bezpieczniejsze rozwiązanie w postaci przeczekania obecnego czasu i obserwacji rynku. To wszystko wprost przekłada się na wzrost odsetka firm, które w najbliższym czasie nie planują żadnych zmian personalnych – dodaje Tomasz Walenczak.
Pomiędzy kwietniem a czerwcem 2022 roku największe zapotrzebowanie na personel zgłaszają przedsiębiorcy reprezentujący sektor produkcji przemysłowej, z prognozą netto zatrudnienia wynoszącą +30%. Chęć intensywnego pozyskiwania nowych talentów prezentują także przedstawiciele IT, technologii, telekomunikacji, komunikacji i mediów (+13%) oraz innych branż (+14%). Nieco bardziej zachowawcze, lecz wciąż pozytywne plany rekrutacyjne deklarują pracodawcy z obszaru handlu hurtowego i detalicznego (+7%) oraz edukacji, służby zdrowia i administracji państwowej (+3%) i budownictwa (+2%). Należy jednak zaznaczyć, że nie we wszystkich sektorach przedsiębiorcy zamierzają zwiększać zatrudnienie. Firmy z obszaru bankowości, finansów, ubezpieczeń i nieruchomości oraz pracodawcy reprezentujący inne usługi liczą się z koniecznością redukcji etatów, o czym świadczą prognozy na poziomie -3%. Największych zwolnień należy jednak spodziewać się w sektorze restauracji i hoteli (-6%) oraz produkcji podstawowej (-11%).
Sektory_ManpowerGroup.jpg
Najbardziej intensywna rywalizacja o talenty przewidywana jest w regionie Południowo-Zachodnim (+12%). Duża liczb ofert pracy czekać będzie także na osoby poszukujące zatrudnienia w Centrum (+8%), na Północy (+8%) i na Wschodzie (+6%). Mniej korzystnych perspektyw dla kandydatów należy natomiast spodziewać się w regionie Północno-Zachodnim (0%) oraz na Południu, z prognozą netto zatrudnienia na poziomie -1%, wskazującą na potrzebę nieznacznej redukcji etatów w firmach.
Regiony_ManpowerGroup.jpg
Niezależnie od regionu to duże firmy w Polsce są najbardziej otwarte na dalsze powiększanie swoich zespołów, zgłaszając prognozę zatrudnienia równą +10%. Nieco mniej aktywnie zamierzają pozyskiwać nowych pracowników organizacje średnie (+6%) i małe (+3%), natomiast w mikro przedsiębiorstwach (-3%) pracodawcy liczą się z koniecznością zwolnienia części personelu.
- Przyglądamy się temu, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, a jednocześnie prowadzimy działania w Polsce, aby wesprzeć uchodźców z Ukrainy i pomóc im w znalezieniu nowej pracy. To, co będzie kluczowe dla polskiego rynku pracy to usprawnienia w firmach, które dostosują miejsca pracy i umożliwią zatrudnienie kobiet, a z drugiej strony wsparcie systemowe, które pozwoli zorganizować opiekę nad ich dziećmi. Biorąc pod uwagę skalę niedoboru talentów, z którą mierzyliśmy się w ostatnich latach, nowe ręce do pracy będą niezwykle potrzebne. Ale niezbędne będzie wyposażenie kandydatów z Ukrainy w nowe kompetencje, które są pożądane przez pracodawców, ponieważ dzięki temu będą mieli szanse na zatrudnienie. Dlatego w Polsce uruchomiliśmy nasz autorski program rozwojowy MyPath dla osób z Ukrainy, który obejmuje naukę języka polskiego oraz wyposażenie w kompetencje potrzebne dziś na rynku pracy. Chcemy pomagać uchodźcom w ukończeniu niezbędnych szkoleń oraz pozyskaniu specyficznej wiedzy z konkretnych branż. Każdy pracodawca w Polsce ma możliwość dołączenia do tego projektu – podsumowuje Tomasz Walenczak.
W regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) największe zapotrzebowanie na ręce do pracy zgłaszane jest przez przedsiębiorców ze Szwecji (+38%). Dużą chęć pozyskiwania nowych talentów deklarują także organizacje w Holandii (+36%), Belgii (+34%) oraz Irlandii (+32%) i RPA (+32%). Wśród naszych bezpośrednich sąsiadów najaktywniej zamierzają rekrutować niemieccy pracodawcy (+22%). Czechy i Słowacja zgłaszają prognozę netto zatrudnienia na identycznym poziomie +11%, natomiast Polska plasuje się w końcówce światowego rankingu, prezentującego rekrutacyjne plany przedsiębiorców.
W regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) największe zapotrzebowanie na ręce do pracy zgłaszane jest przez przedsiębiorców ze Szwecji (+38%). Dużą chęć pozyskiwania nowych talentów deklarują także organizacje w Holandii (+36%), Belgii (+34%) oraz Irlandii (+32%) i RPA (+32%). Wśród naszych bezpośrednich sąsiadów najaktywniej zamierzają rekrutować niemieccy pracodawcy (+22%). Czechy i Słowacja zgłaszają prognozę netto zatrudnienia na identycznym poziomie +11%, natomiast Polska plasuje się w końcówce światowego rankingu, prezentującego rekrutacyjne plany przedsiębiorców.

 

* Prognoza netto zatrudnienia – obliczona na podstawie danych różnica między odsetkiem firm planujących wzrost a odsetkiem planującym spadek liczby etatów. Wskaźnik uwzględnia korektę sezonową.

 

Biuro prasowe ManpowerGroup Polska


POWIĄZANE

Wczoraj o godzinie 9.00 odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Rol...

Ukrińskie media rozpisują się o wywiadzie, jakiego udzieliła Monika Piątkowska, ...

W epoce cyfrowej, gdzie przechowywanie danych w chmurze staje się coraz bardziej...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę