Przyjęliśmy miliony uchodźców z Ukrainy

– Jesteśmy narodem bardzo ambitnym, a od kiedy upadła żelazna kurtyna, kiedy to Polacy wyrwali się spod dominacji Związku Radzieckiego, i kiedy Związek Radziecki upadł, Polska systematycznie się rozwija, jako suwerenne państwo, mające gospodarkę wolnorynkową – powiedział Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z malezyjską stacją Astro Awani.

– Co jednak najważniejsze: od 26 lat jesteśmy członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego – NATO, a także członkami Unii Europejskiej, od 2004 roku, czyli od 21 lat. To wszystko w pewnym sensie nas definiuje – dodał.

Pytany o wartości i założenia, które definiują nasz kraju, Prezydent wymienił dwa elementy: „po pierwsze relacja bezpieczeństwa, po drugie: relacja ze Stanami Zjednoczonymi”. – Po pierwsze rosyjska agresja przeciwko Ukrainie, która rozpoczęła się tak naprawdę w 2014 roku, która przejawiła się także w pełnoekranowej agresji przeciwko Ukrainie od roku 2022 roku i dotąd trwa. Dzieje się to bezpośrednio za naszą granicą, bo jesteśmy w bezpośrednim sąsiedztwie Ukrainy – wyjaśnił.

– W związku z tym przyjęliśmy miliony uchodźców z Ukrainy, którzy po prostu przeszli przez granicę, ratując się przed rosyjskimi bombami i rakietami. A z drugiej strony udzieliliśmy ogromnej – jak na nasze możliwości – pomocy finansowej i wojkowej. Ponieśliśmy w związku z tym ogromne koszty, m.in. przekazaliśmy Ukrainie ponad 300 czołgów czy ponad 500 pojazdów opancerzonych. Ogólnie udzieliliśmy Ukrainie pomocy na ponad 4 mld dolarów – podkreślił.

Jednocześnie zaznaczył, że dziś najistotniejszą kwestią pozostaje położenie Polski i jej rola w transporcie wsparcia dla Ukrainy. – Polska jest dzisiaj głównym pasem, dla wszelkiej pomocy, która płynie dla Ukrainy ze Stanów Zjednoczonych i większości państw na świecie – dodał.

Odnosząc się do relacji ze Stanami Zjednoczonymi, Andrzej Duda wskazał wspólne wartości, które łączą obydwa kraje: dążenie do bezpieczeństwa i pokoju w Europie.

Relacje z USA, przede wszystkim sprowadzają się do naszego wspólnego członkostwa w NATO, a co za tym idzie, współpracy (z USA), na kanwie stanowienia bezpieczeństwa dla Europy i tym samym dla świata – powiedział.

Wyjaśnił, iż w jego przekonaniu, zacieśnianie więzi pomiędzy Polską a USA, to „fundamentalny element naszej polityki zagranicznej”.– Ze względu na dwa podstawowe założenia: po pierwsze polityka gospodarcza, a po drugie polityka bezpieczeństwa. Stąd obecność amerykańska w Polsce, stąd żołnierze amerykańscy na polskiej ziemi, stąd amerykańska infrastruktura wojskowa na polskiej ziemi, stąd amerykańskie kontrakty, które realizujemy – podkreślił Pan Prezydent.

Jeśli do tego dodamy politykę Donalda Trumpa, który dąży do zakończenia wojny na Ukrainie, to śmiało mogę powiedzieć: tak, współdziałamy ze Stanami Zjednoczonymi, wierząc w to, że USA chcą przede wszystkim utrzymania pokoju w Europie, a na tym zależy nam najbardziej – podsumował.

oprac, e-red, ppr.pl na podst źródło: KPRP