aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Rolnicy znów protestują na drodze krajowej nr 2

6 października 2016
Rolnicy znów protestują na drodze krajowej nr 2
PAP / Tomasz Gzell

Przeprowadzenia skupu zdrowych świń ze stref wyznaczonych wokół wykrytych ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF) domagają się rolnicy, którzy protestują w czwartek na drodze krajowej nr 2, w miejscowości Woroniec (Lubelskie).

Protestujący rolnicy chodzą po oznakowanym przejściu dla pieszych, tamując ruch na drodze i co jakiś czas przepuszczają jadące samochody. Ruch jest utrudniony. Policja wyznaczyła objazdy przez miejscowości Łosice i Konstantynów - poinformował rzecznik prasowy komendanta policji w Białej Podlaskiej Rober Cybulski.

Protest w tej formie jest zaplanowany na pięć kolejnych dni. „Oczekujemy spotkania z ministrem rolnictwa i zdecydowanych działań. Jeśli to nie nastąpi, będziemy zaostrzali protest” – powiedział PAP jeden z uczestników protestu, hodowca Robert Janczuk.

Rolnicy protestowali już we wtorek na drodze krajowej nr 2 - prowadzącej do przejścia granicznego z Białorusią w Terespolu. Wtedy na odcinku między Białą Podlaską a miejscowością Woroniec kolumna złożona z ok. 30 ciągników poruszała się wolno raz w jedną, raz w drugą stronę, tarasując jeden pas ruchu.

„Postanowiliśmy prowadzić ostrzejszy protest, bo od poprzedniego nic się nie wydarzyło. Chcieliśmy się spotkać z ministrem Jurgielem, ale odmówił spotkania, skierował nas do zastępcy. To nas nie satysfakcjonuje, bo z wiceministrem Jackiem Boguckim spotykaliśmy się wielokrotnie i nic to nie dało” – tłumaczył Janczuk.

Protest dotyczy trudnej sytuacji hodowców świń, spowodowanej ograniczeniami w sprzedaży żywca z związku z występowaniem ognisk ASF. Rolnicy domagają się, by rząd zapewnił skup ich zdrowych świń po cenach rynkowych. „Tymczasem słyszymy tylko obietnice, a nic się zmienia” – mówił Janczuk.

Według szacunków rolników tylko w powiecie bialskim jest 12 tys. sztuk świń, które są przerośnięte i powinny trafić do rzeźni już kilka tygodni temu. „Tymczasem świnie ze strefy zapowietrzonej kupuje tylko jeden zakład w Kosowie Lackim, w tym tygodniu ma kupić 600 sztuk. To bardzo mało” – mówił protestujący hodowca.

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel we wtorek w Sejmie zapewniał, że nie będzie problemów z interwencyjnym skupem świń w związku z występowaniem (ASF) i że są pieniądze na przetwórstwo tego mięsa. „Są uruchomione zakłady, są ciągle prowadzone w tym zakresie rozmowy, decyzje są w tych dniach podejmowane, szczegółowo nad tym pracuje pełnomocnik rządu" - powiedział Jurgiel dziennikarzom.

„Są pewne procedury, które wynikają z tego, że np. środki UE trzeba skonsultować, trzeba notyfikować programy, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, ale problem na pewno będzie w tym obszarze rozwiązany" - zapewniał minister rolnictwa.

O trudnej sytuacji hodowców świń w powiecie bialskim mówili też rolnicy na spotkaniu z liderami PSL w piątek w Leśnej Podlaskiej. W gminie tej, w miejscowości Droblin wykryto cztery ogniska ASF, głównie w niewielkich hodowlach. Chore zwierzęta zostały uśpione, ale wokół tych gospodarstw wyznaczona została strefa zapowietrzona, z terenu której hodowcy nie mogą wywozić i sprzedawać żywca. Rolnicy podkreślali, że chodzi o świnie, które są zdrowe i zostały przebadane, a hodowcy ponoszą straty finansowe, bo nie mogą ich sprzedać.

Wykup trzody ze stref zagrożonych i przetworzenie tego mięsa na konserwy, które mają być wykupione od zakładów mięsnych przez jednostki finansów publicznych, przewiduje specustawa uchwalona w połowie września przez Sejm. Według jej założeń, każda zakupiona świnia zostanie przebadana, a mięso, zanim trafi do handlu, będzie przetworzone w temperaturze powyżej 120 stopni, głównie na konserwy.

Ma to umożliwić legalną sprzedaż tuczników do zakładów zatwierdzonych przez powiatowego lekarza weterynarii, a rolnicy mają otrzymać co najmniej średnią rynkową cenę z ich regionu. Zakłady, które podejmą się produkcji konserw z mięsa świń ze stref z ograniczeniami, będą miały zagwarantowany ich wykup przez instytucje z sektora finansów publicznych.

Natomiast druga uchwalona tzw. specustawa dot. ASF wprowadza regulacje obowiązkowego rejestrowania świń i zakłada, że powiatowi lekarze weterynarii będą mogli nakazać: sanitarny odstrzał dzików; ubój trzody chlewnej za odszkodowaniem; przestrzeganie zasad bioasekuracji.

Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) wykryto w Polsce w lutym 2014 r. Dotychczas odnotowano 111 przypadków ASF u dzików (czasem jeden przypadek odnosi się do kilku dzików) i 23 ogniska tej choroby u świń. W tym roku wykryto 20 ognisk ASF - w województwach podlaskim, lubelskim oraz mazowieckim.

Choroba jest niegroźna dla ludzi, ale przynosi znaczne straty gospodarcze. Wykrycie wirusa wiąże się z usypianiem wszystkich świń w danym gospodarstwie, ale także na obszarze je otaczającym (wyznaczonych strefach) obowiązują ograniczenia dotyczące wywozu i sprzedaży świń.

(PAP)


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę