Na Węgrzech wykryto drugie ognisko grypy ptaków H5N8 w ciągu tygodnia. Uderzająca jest skala produkcji na zakażonej fermie, bowiem w gospodarstwie znajdowało się 115,5 tys. kaczek. Wszystkie ptaki zostaną zlikwidowane w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa.
Gospodarstwo położone jest we wschodniej części kraju, w miejscowości Létavértes, w komitacie Hajdú-Bihar. Przypomnijmy, że po raz pierwszy ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków na Węgrzech zostało potwierdzone w dniu 12 stycznia 2020 roku. Do zakażenia doszło w obiektach utrzymujących ponad 50 tys. indyków rzeźnych w komitacie Komárom-Esztergom (w odległości siedem kilometrów od granicy ze Słowacją). Poza Polską i Węgrami, grypa rozprzestrzeniła się w ostatnich dniach w Rumunii i Słowacji.
Na Węgrzech grypę ptaków wykryto ostatni raz w latach 2016/2017, czyli w tym samym sezonie, w którym z HPAI zmagała się Polska branża drobiarska. Węgry specjalizują się w produkcji kaczek i są, po Francji, drugim największym producentem tego gatunku drobiu w całej Unii Europejskiej. W roku 2018 Węgry wyprodukowały 93 tys. ton mięsa kaczego, co w porównaniu do roku 2017 oznacza wzrost aż o 79 proc. r/r. Sądzimy, że tak gwałtowne zwiększenie podaży mięsa kaczego na rynku węgierskim należy wytłumaczyć odbudową sektora po grypie ptaków w sezonie 2016/2017. Produkcja mięsa indyczego w roku 2018 wyniosła 79,4 tys. ton.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz