aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Sztuczna inteligencja poinformowała o rozprzestrzenianiu się koronawirusa przed władzami. Techniki przetwarzania tekstu pozwalają przewidzieć przyszłość

19 lutego 2020
Sztuczna inteligencja poinformowała o rozprzestrzenianiu się koronawirusa przed władzami. Techniki przetwarzania tekstu pozwalają przewidzieć przyszłość
Newseria Innowacje

Rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji mogą przewidywać przyszłość. Analizując miliardy danych z całego świata, kanadyjska platforma monitorowania zdrowia powiadomiła o rozprzestrzenianiu się koronawirusa, jeszcze zanim zrobiły to światowe organizacje. Polacy opracowują z kolei opartą na SI aplikację, która na podstawie wyglądu dokumentu identyfikuje najważniejszy fragment tekstu i wychwytuje jego kontekst. Po metody przetwarzania i wychwytywania danych coraz chętniej sięga biznes.

Koronawirus 2019–nCoV pochłonął już blisko 1800 ofiar. W styczniu okazało się, że kanadyjski start-up, którego platforma monitorowania zdrowia oparta na sztucznej inteligencji analizowała miliardy punktów danych, powiadomił swoich klientów o początkach choroby 31 grudnia, na długo przed ostrzeżeniami Światowej Organizacji Zdrowia i amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Algorytm BlueDot wykorzystuje techniki przetwarzania w języku naturalnym i techniki uczenia maszynowego do przeglądania globalnych wiadomości, danych linii lotniczych i raportów o epidemiach chorób zwierząt. Prawidłowo przewidział, gdzie po Wuhanie rozprzestrzeni się wirus – w  Bangkoku, Seulu, Tajpej i Tokio.

To tylko przykład sztucznej inteligencji, która skutecznie zastępuje setki tysięcy ludzi. Także firmy coraz częściej korzystają z technologii opartych na SI i uczeniu maszynowym, żeby usprawnić i przyspieszyć pracę oraz zminimalizować przy tym ryzyko pomyłki. Polska Applica opracowała Contextual Awareness, czyli technologię, która działa podobnie jak ludzki mózg, jest jednak znacznie szybsza i dokładniejsza.

– Tak jak człowiek, kiedy ma za zadanie przeanalizować dłuższy dokument, najpierw skanuje go wzrokiem, a następnie odnajduje właściwy fragment, tak technologia Contextual Awareness na podstawie wyglądu dokumentu i jego znaczenia identyfikuje fragment tekstu, który jest istotny z punktu widzenia wykonywanego zadania, i następnie ekstrahuje z niego znaczenie. To zaś jest używane do podejmowania decyzji czy też do automatyzacji całego procesu biznesowego – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Piotr Surma, współzałożyciel firmy Applica.

Polska aplikacja o 75 proc. zmniejsza wysiłek pracowników. Na jeden dokument przeznacza ok. jednej sekundy, a przy tym o ponad 90 proc. niweluje możliwość błędu. Przeskanowanie dokumentu w poszukiwaniu tego, co najważniejsze, trwa tylko chwilę.

– Nasza aplikacja ma zastosowanie w domenie bankowej, w dużej części procesów, które wymagają rozumienia dokumentów. Te procesy są związane z kredytami konsumenckimi, hipotecznymi czy pożyczkami korporacyjnymi. Mamy również kolejny duży obszar zastosowań, w których używamy naszej platformy Robotic Text Automation do automatyzacji procesów windykacji prawnej. Tam obsługujemy setki tysięcy dokumentów miesięcznie – wymienia Piotr Surma.

Szwajcarska firma Iprova wykorzystuje za to sztuczną inteligencję do poszukiwania w internecie wiadomości, aby móc opracować nowe rozwiązania. Z kolei jeden z większych detalistów na świecie korzysta z automatyzacji HR z ParseHub i Google Cloud Vision do analizy zdjęć. Wcześniej firma zlecała pracownikom badania HR w lokalizacji geograficznej wokół swoich sklepów, monitorując lokalne reklamy i oferty pracy, aby zobaczyć, jaka jest typowa płaca dla pracownika detalicznego w okolicy.

Takich firm i inteligentnych rozwiązań jest coraz więcej. Polska aplikacja sprawdza się przede wszystkim w bankowości, ale ułatwi pracę także w innych branżach.

– Koncentrujemy się na procesach biznesowych, które wymagają rozumienia tekstu. Mamy już w tej chwili klientów z różnych branż, np. mediowej i produkcyjnej. Właściwie każde zadanie, które wymaga przeczytania dokumentu, wyciągnięcia z niego  mówiąc kolokwialnie  jakiejś informacji, a następnie podjęcia decyzji, przynajmniej potencjalnie może podlegać automatyzacji – przekonuje Piotr Surma.

Według analityków Mordor Intelligence globalny rynek systemów przetwarzania ze świadomością kontekstową w 2019 roku był warty ponad 42,5 mld dol. W ciągu najbliższych lat ma rosnąć w tempie 30 proc. średniorocznie, by w 2025 roku osiągnąć wartość przeszło 205 mld dol.

 

 

Newseria Innowacje


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę