Wniosek o odrzucenie projektu wprowadzającego instrumenty finansowe w PROW

Platforma Obywatelska zgłosiła w środę wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu noweli ustawy wprowadzającej instrumenty zwiększające finansowanie obszarów wiejskich.

Wniosek w imieniu PO zgłosił Kazimierz Plocke, który m.in. wskazał, że założenia projektu są nie do przejęcia, a sam projekt wprowadzania instrumentu finansowego w formie gwarancji w zamian za rezygnację z dotacji w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 - nie był konsultowany ani z organizacjami rolniczymi ani branżowymi.

Wiceminister rolnictwa Ryszard Zarudzki, odpowiadając na pytania posłów wyjaśnił, że na temat prowadzania takiego instrumentu finansowego były rozmowy z rolnikami podczas spotkań w terenie, ale nie na dużą skalę, bo program jest pilotażowy. Dodał, że część rolników i przedsiębiorców wykazywała zainteresowanie taką formą pomocy. Ocenia się, że z tej gwarancji mogłoby skorzystać 20 tys. rolników. Jak mówił, "dla niego jest kompletnie niezrozumiałe odrzucanie tego projektu na starcie".

Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 oraz niektórych innych ustaw.

Jak mówił Zarudzki przestawiając projekt na posiedzeniu plenarnym Sejmu, chodzi nową formę wsparcia, tj. gwarancje do kredytów, z których skorzystać będą mogli rolnicy oraz mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa z sektora przetwórstwa rolno-spożywczego.

Zaznaczył, że na PROW 2014-2020 jest 58 mld zł, z czego ok. 30 proc. środków już trafiło na konta rolników. Cała pula środków ma być wykorzystana do 2023 roku. W tej chwili środki z PROW udzielane są w postaci dotacji, gdzie trzeba mieć wkład własny, jak też w postaci bezzwrotnej premii. Projekt natomiast wprowadza "zwrotny instrument finansowy".

Wiceminister dodał, że z tego instrumentu będą mogli skorzystać zarówno ci, którzy mogą ubiegać się o środki PROW jak i ci, którzy są "za duzi", by z nich korzystać. Będą to gwarancje, które zabezpieczą kredyt.

Nowa forma wsparcia będzie stanowiła uzupełnienie oferty dotacyjnej, jej zaletą w porównaniu do form dotacyjnych jest możliwość wygenerowania określonej alokacji środków, większej skali inwestycji w sektorze rolnym i przetwórczym i poprzez zaangażowanie środków bankowych.

Ze środków PROW 2014-2020 będzie pochodziło 50 mln euro, dzięki temu wygenerowany zostanie portfel kredytowy na kwotę ok. 250 mln euro - tłumaczył Zarudzki.

Anna Wysoczańska (PAP)