aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Polscy importerzy bananów zwarli szeregi

4 lipca 2003

Po wstąpieniu do UE przyjmiemy unijne prawo importu bananów. Ich ceny mogą wówczas wzrosnąć nawet dwukrotnie, co grozi polskim importerom wypadnięciem z rynku. Jedyna nadzieja w tym, że wynegocjujemy korzystniejszą interpretację przepisów dotyczących importu bananów.

Unia chroni własny rynek. Banany kosztują tam dwa razy więcej niż u nas, a urzędnicy wydają licencje importowe na ich sprowadzanie. Tych licencji może dla nas zabraknąć twierdzi prezes powołanego przed kilkoma tygodniami Stowarzyszenia Polskich Importerów i Dojrzewalników Bananów Sławomir Wójcik. Jeśli rząd nie zadba o nasze interesy, już niedługo znikniemy z rynku - dodaje.

Skąd ten strach?

Dziś banany importuje do Polski kilkadziesiąt firm. W branży pracuje kilkanaście tysięcy osób. Za rok przyjmiemy jednak regulacje unijne. Tymczasem Unia Europejska po głośnej "bananowej wojnie" ze Stanami Zjednoczonymi wprowadziła zasady ograniczające import bananów. Wynikają one z jednej strony z ochrony unijnej produkcji tych owoców w niektórych krajach członkowskich (głównie w Hiszpanii), z drugiej zaś - z polityki preferencyjnego traktowania tzw. krajów ACP (to głównie terytoria zależne lub byłe kolonie m.in. Francji i innych krajów członkowskich UE).

Nie to jest jednak najgorsze. Niebezpieczniejsze są zapędy administracji unijnej ograniczające dostęp m.in. polskich firm do importu bananów - przekonuje Sławomir Wójcik.

Na import owoców ze strefy amerykańskiej obowiązują wysokie cła. Istnieją jednak licencje importowe, a rynek firm sprowadzających banany jest podzielony na tzw. importerów tradycyjnych i nietradycyjnych. Pierwsi mogą przywieźć 87 proc. limitu importowego, drudzy - 13 proc. W 2001 r. Unia dodatkowo zmodyfikowała swoje prawo wydawania licencji. Zgodnie z nim "operatorem tradycyjnym jest tylko ten podmiot, który zakupił minimalną [określoną inną regulacją - red.] ilość bananów od producentów z państw trzecich i na własny koszt przewiózł je na obszar UE".

Czyj to koszt?

I właśnie z tym "na własny koszt" jest problem. Urzędnicy unijni mogą zinterpretować ten zapis tak, że wyeliminuje on nasze firmy z rynku po wejściu do UE, np. tylko tych uznają za tradycyjnych operatorów, którzy produkowali banany (np. Hiszpanie na Wyspach Kanaryjskich) lub którzy kupowali banany w krajach trzecich, ale ponosili koszt i ryzyko ich transportu do Europy. To zupełnie nas eliminuje - twierdzi prezes Wójcik.

Polska sprowadza rocznie około 275 tys. ton bananów. Zwykle są one jednak transportowane przez zagranicznych przewoźników. - Polacy rzadko czarterują całe statki. A Bruksela w praktyce właśnie tego wymaga - importer ma przewieźć zakupiony towar własnym transportem. W ich rozumieniu dopiero to oznacza "własne ryzyko" - wyjaśnia Przemysław Troc z firmy Expans.

Taką interpretację przepisów przedstawiło polskim przedsiębiorcom Ministerstwo Rolnictwa. - Bo taka jest interpretacja Brukseli - tłumaczy wiceminister rolnictwa Jerzy Plewa.

Nie jesteśmy sami

Importerzy tymczasem twierdzą, że przepisy kwalifikują ich jednak do miana operatorów tradycyjnych. - Ponosimy wszystkie opłaty za przewóz, płacimy VAT od transportu. Wymaganie od nas posiadania środków transportu jest nadinterpretacją prawa - mówi Sławomir Wójcik. SPIiDB chce, żeby to Polska ustalała, kto z krajowych importerów spełnia kryteria operatora tradycyjnego.

Sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Trwają negocjacje z Unią na posiedzeniach komitetów zarządzających ds. bananów. Mam świadomość, że te rozstrzygnięcia będą kluczowe dla całej branży w Polsce. Będziemy walczyć i szukać kompromisu - zapewnia Jerzy Plewa. Cieszę się, że problemem zainteresowały się także inne kraje kandydujące. Do niedawna byliśmy sami - przyznaje.

Bananowe cło

Stawki celne UE na świeże banany wynoszą: przy imporcie z krajów innych niż ACP - 680 euro/tonę; z krajów ACP - 300 euro/tonę.

Cło na banany sprowadzane dziś do Polski ustalane są w procentach. Importerzy płacą zazwyczaj według stawki 20-proc., ale owoce pochodzące z krajów rozwijających się (Ameryka Łacińska) objęte są preferencjami - stawka jest 0-proc.


POWIĄZANE

Od 10 lutego Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmował...

Około 92,6 tys. ton żywności o wartości ponad 265 mln zł trafi w tym roku do org...

Sytuacja na unijnym rynku rolnym nadal jest krytyczna. Potrzeba środków łagodząc...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę