Unijny internet zbyt drogi?

UE powinna wprowadzić preferencyjną, siedmioprocentową albo nawet zerową stawkę VAT na usługę dostępu do internetu - uważa Waldemar Pawlak z PSL. Taką sugestię Pawlak przekazał przedstawicielowi Komisji Europejskiej, podczas piątkowej konferencji w Sejmie.

W piątek rozpoczęła się w Sejmie międzynarodowa konferencja członków parlamentów krajów kandydujących do Unii Europejskiej, poświęcona problemom rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Oprócz delegacji parlamentarnych z krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Parlamentu Europejskiego, w konferencji udział wzięli także naukowcy, eksperci rynku telekomunikacyjnego, przedstawiciele firm oraz przedstawiciel Komisji Europejskiej - Olivier Pascal.

Pawlak argumentował, że bez niskiej stawki podatku VAT na usługi internetowe, Unii Europejskiej, a także Polsce, nie uda się skutecznie konkurować z bardzo silnie zinformatyzowaną i liberalną gospodarką Stanów Zjednoczonych.

"Masowy i tani dostęp do internetu to kluczowy element dla budowania trwałych fundamentów rozwoju gospodarczego i konkurencyjności. Niedawno Kongres USA przyjął legislację, która wprowadza usługi internetowe wolne od podatku. Trudno zatem zaakceptować logikę utrzymywania wysokiego poziomu podatku VAT na usługi internetowe w Unii Europejskiej" - dodał Tadeusz Jarmuziewicz, przewodniczący poselskiego zespołu ds. społeczeństwa informacyjnego.

Tylko 23 proc. Polaków ma dostęp do internetu, podczas gdy w Słowenii i Estonii 41 proc. mieszkańców, a w Czechach 30 proc. - poinformował obecny na konferencji dyrektor generalny Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty, Andrzej Chrzanowski.

Wśród krajów przystępujących do Unii Europejskiej, niższy od Polski "stopień penetracji internetu" mają tylko Litwa - 20 proc. i Łotwa - 14 proc. (dla porównania w Stanach Zjednoczonych dostęp do internetu ma już ponad 60 proc. mieszkańców, a w niektórych regionach nawet 80 proc.).

Chrzanowski powiedział, że Polska ma duże braki w zakresie rozwoju infrastruktury niezbędnej do szerokopasmowego dostępu do internetu (kable o dużej szybkości transmisji danych i dużej przepustowości).

Podobnego zdania są eksperci. Prof. Christian Kirchner z uniwersytetu Harvarda powiedział, że "Polska musi sporo zainwestować w szerokopasmowy dostęp do internetu, aby dogonić kraje Zachodniej Europy, Ameryki i Azji".

Chrzanowski poinformował, że liczba łączy szerokopasmowych może w tym roku przekroczyć 100 tysięcy. Najwięcej mają ich oddać do użytku Telekomunikacja Polska (w ramach usługi "Neostrada") oraz telewizje kablowe.

W związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej, Ministerstwo Finansów planuje podwyższenie stawki podatku VAT na tzw. wąskopasmowe usługi internetowe z obecnego poziomu 7 proc. do poziomu 22 proc.

Dostęp wąskopasmowy to najbardziej masowa forma korzystania z internetu. Użytkownik korzysta z telefonicznej sieci publicznej za pośrednictwem modemu. Usługi tego typu są obecnie masowo oferowane przez dostawców, w tym Telekomunikację Polską.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Wiktor Krzyżanowski poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie, że Unia Europejska nie przewiduje innych stawek na usługi internetowe niż stawki podstawowe podatku VAT (w Polsce stawka podstawowa VAT wynosi 22 proc.), więc od 1 maja przyszłego roku VAT na połączenia z internetem wzrośnie.