Duńska Arla jest na dobrej drodze do wykupienia brytyjskiej części koncernu, który jest największym dostawcą mleka na tamtejszym rynku. Duńska firma ma już ma 51 procent udziałów, a ofertę będzie obejmowała wykupienie pozostałych akcji.
Udziałowcami duńsko- szwedzkiej Arli jest grupa prawie 11 tysięcy rolników. W Brytyjskim koncernie od dawna źle się dzieje, głównie za sprawą wojny o ceny mleka, jaka toczy się na rynku. Przyczyną są zaniżone ceny, na jakie godzą się dostawcy supermarketów. By utrzymać się na rynku, pozostałe mleczarnie muszą dotrzymać im kroku. Brytyjska Arla przetwarza w swoich 8 zakładach ponad 2 miliardy litrów mleka rocznie.