aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Decyzja o imporcie zboża ucieszyła producentów pasz

27 listopada 2003

Decyzja ministra rolnictwa o wprowadzeniu bezcłowego kontyngentu na import zbóż paszowych, ucieszyła producentów pasz. Producenci zbóż woleliby jednak najpierw interwencję Agencji Rynku Rolnego.

Wojciech Olejniczak, minister rolnictwa podjął decyzję o imporcie 600 tys. ton zbóż paszowych, w tym 100 tys. ton kukurydzy, 200 tys. ton pszenżyta, żyta i jęczmienia oraz 300 tys. ton pszenicy.

O bezcłowy kontyngent zabiegały m.in. Izba Gospodarcza Handlowców, Przetwórców Zbóż i Producentów Pasz oraz Polski Związek Producentów Pasz. Zdaniem ich przedstawicieli import może ustabilizować sytuację na rynku i wpłynąć na obniżenie cen pasz.

W przyszłym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja z jakich krajów będzie importowane zboże. Prawdopodobnie będą to Stany Zjednoczone i kraje Ameryki Południowej.

- Do importu powinniśmy podejść z dużą ostrożnością, by nie rozregulować rynku - twierdzi Jan K. Ardanowski, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. - Przecież nawet nie wiemy ile zboża jest w kraju. Nikt w Polsce nie ma dokładnego rozeznania na tym rynku! Poza tym zbiór kukurydzy paszowej jeszcze trwa. Z wstępnych szacunków GUS wynika, że w tym roku zebrano ok. 12 proc. mniej ziarna niż w 2002 r.

- Zboża w kraju jest wystarczająco dużo i import nie jest potrzebny - mówi Tadeusz Solarski, prezes Ogólnopolskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych. - Teraz powinna zareagować Agencja Rynku Rolnego. Interweniowała za pieniądze podatników, wszyscy płacimy za przechowywanie zboża. Na import jest za wcześnie. Na przednówku, to co innego.

- Nie widzimy potrzeby, by wykonywać "nerwowe ruchy" - twierdzi Radosław Iwański, rzecznik prasowy ARR. - Od trzech tygodni obserwujemy sondowanie rynku i spekulacje zbożem. Pszenicy konsumpcyjnej nie brakuje, a import tańszych zbóż paszowych powinien uspokoić sytuację.

14 listopada, pierwszy raz od zakończenia skupu zbóż z dopłatą ARR, Warszawska Giełda Towarowa wystawiła na przetarg 3 tys. ton pszenicy konsumpcyjnej należącej do prywatnego przedsiębiorcy.

Sprzedano wszystko, średnio po 669 zł za tonę! Dziesięć dni później na giełdę trafiło zaledwie 300 i 100 ton pszenicy po 650 zł za tonę i 200 ton po 660 zł za tonę. Sprzedano tylko 100 ton po 650 zł.


POWIĄZANE

Komisja Europejska zezwoliła wzeszłym tygodniu, 26 stycznia 2024r. na stosowanie...

Kazachstan planuje rozpocząć produkcję mieszanek paszowych z surowców alternatyw...

21 września, w Domu Pracy Twórczej „Reymontówka” w Chlewiskach, Mazowiecki Ośrod...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę