Rośliny na pokaz

Centra Demonstracyjne, to już znana impreza rolnicza w Polsce. I nic w tym dziwnego, bo z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem rolników. Tegoroczna edycja potwierdziła tylko dalszy sens jej organizowania.

Zarówno poletka doświadczalne w Kostomłotach (woj. dolnośląskie), jak i Piaskach (woj. lubelskie), gdzie odbywały się pokazy zgromadziły rzeszę zainteresowanych uprawami rolników. Zgodnie z ich propozycjami, Rokita-Agro - organizator pokazów - postanowił w tym roku wzbogacić Centra i do współuczestnictwa zaprosił firmę Intermag, Hodowlę Roślin Smolice oraz firmę Krukowiak. Raport Rolny zaś miał przyjemność objęcia Centrów Demonstracyjnych Rokity-Agro patronatem medialnym.

Rolnicy zgodnie twierdzili, iż takie pokazy są przydatne w prowadzeniu gospodarstwa. Mogli zdobyć informacje o materiale siewnym, nowych odmianach pszenicy, kukurydzy, czy rzepaku sprawdzonych przez naukę, a jeszcze mało znanych szerszemu gronu rolników. Poznali nowe technologie uprawy związane z poprawnością zmianowania, racjonalnego nawożenia doglebowego i dolistnego, ochroną chemiczną przed chwastami, chorobami i szkodnikami. Zapoznali się też z nowościami z zakresu wykorzystania opryskiwaczy polowych i innych maszyn rolniczych. Mogli porozmawiać z doradcami oraz specjalistami na nurtujące ich tematy. I trzeba przyznać, że wszycy którzy byli obecni na pokazach z tych możliwości korzystali. Swego zadowolenia nie kryli również współorganizatorzy tegorocznych pokazów demonstracyjnych.

- Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani, że mogliśmy kolejny raz bezpośrednio na polach zaprezentować rolnikom działanie naszych środków ochrony roślin. Że mogli oni porównać zastosowanie różnych programów ochronnych oraz zapoznać się z nowościami - powiedziała Beata Gruś, specjalista ds. marketingu Rokity-Agro. - Ku naszemu zadowoleniu impreza spełniła nasze oczekiwania. W Kostomłotach było trochę więcej osób niż w Piaskach. Ale myślę, że prawie w 100% nasze cele zostały osiągnięte. Trafiliśmy do naszych odbiorców, którzy wyjechali z naszej imprezy usatysfakcjonowani zarówno pod względem organizacyjnym, jak i merytorycznym. Efektem tych spotkań jest zwiększona liczba telefonów do naszej infolinii. Rolnicy dopytują o produkty, o których słyszeli na poletkach, proszą o porady.

W tym roku odbył się już trzeci cykl tych imprez, dodała Beata Gruś, która podkreśliła, że są one organizowane z coraz większym rozmachem. Kolejne będą przygotowywane w różnych miejscach, by dotrzeć do większej grupy odbiorców. Również Bogusław Miazga, przedstawiciel terenowy Rokity Agro pozytywnie ocenił tegoroczną imprezę. Uważa, że spełniła wszystkie oczekiwania zaproszonych gości.

- Chodziło nam o bezpośrednie dotarcie do odbiorcy z naszymi preparatami i myślę, że ten cel osiągnęliśmy - mówił. - Wśród uczestników były osoby, które faktycznie stosują nasze środki i chcą wciąż się czegoś nowego na ich temat dowiadywać. Pytali o skuteczność preparatów w zwalczaniu uciążliwych chwastów, a przede wszystkim chorób grzybowych zbóż. Ich uwagę zwróciły też prezentowane dwa nowe regulatory wzrostu: Agrotefon i Cecefon, a także nowa forma Aminopielika Gold i Aminopielika Tercet. Dowiedzieli się też o możliwościach wprowadzenia do obrotu wiosną 2005 r. nowego preparatu (jest w fazie rejestracji), który prawdopodobnie będzie się nazywał Karbocel. Jest to mieszanina fungicydu z regulatorem wzrostu. Do tej pory rolnicy sami we własnym zakresie łączyli te dwa środki, teraz będzie im łatwiej. Nasi specjaliści opracowali gotowy preparat, który łączy w sobie dwie substancje aktywne. Poza tym prowadzone są też inne badania nad poszerzeniem naszej oferty, ale na razie jeszcze nie będę uprzedzał faktów. Farmerzy nie kryli dużego zainteresowania nowymi odmianami pszenicy i kukurydzy (która ostatnio stała się hitem w polskiej uprawie).

- Uczestnicy praktycznie pytali się o wszystko, ale przede wszystkim o kukurydzę - podsumował Sławomir Zagierski, dyrektor Hodowli Roślin Smolice. - Jest to roślina na topie. Każdy by chciał jej jak najwięcej siać i mieć jak najlepsze plony. Z myślą o tutejszych rolnikach zaprezentowaliśmy siedem odmian kukurydzy. Od mniej do bardziej wymagających: Glejtę, Brdę, Redutę, Bzurę, Grom i San. Są to odmiany ziarnowe poszukiwane przez rolników. Ziarno kukurydzy jest tą rzeczą, która będzie w tej chwili wiodła prym i napędzała cały kukurydziany biznes. Prezentowane tutaj na polu nasze odmiany są w tej chwili w fazie rozwojowej i niewiele różnią się od innych. Natomiast pokazaliśmy jęczmień jary i w tym przypadku różnice między odmianami są bardzo widoczne. Mniejsze zainteresowanie było roślinami strączkowymi. Ale ci, którzy gospodarują na trochę słabszych glebach słuchali na temat mieszanek zbożowo-strączkowych, z których sporządza się pasze własne do skarmiania trzody chlewnej (tuczników).

Doktor Andrzej Grenda, specjalista ds. rozwoju z firmy Intermag oba pokazy zarówno w Kostomłotach, jaki i Piaskach zaliczył do udanych wydarzeń rolniczych tego roku. - Jesteśmy już po dwóch centrach, które organizowaliśmy wspólnie z Rokitą Agro - stwierdził dr Andrzej Grenda. - Centra były udane, podobnie jak pogoda i frekwencja. Na pewno przyłączymy się do współorganizowania pokazów w przyszłym roku. Tegoroczne dały nam pewne wskazówki. Wybraliśmy dobre miejsca i dzięki temu mogliśmy zaprezentować więcej upraw. Nowością tych pokazów była uprawa roślin bez dokarmiania. Rolnicy mogli zauważyć różnice pomiędzy roślinami dokarmianymi, a nie dokarmianymi. Te pierwsze były zieleńsze (więcej miały chlorofilu). Zaprezentowaliśmy też efekty zastosowanego w uprawie kukurydzy nowego nawozu potasowego Alkalin. Rolnicy pytali przede wszystkim o koszty programu dokarmiania wg Intermag, jak też o możliwość łącznego stosowania agrochemikaliów. Interesowali się też funkcjami fizjologicznymi poszczególnych makro- i mikroelementów w kolejnych fazach rozwojowych roślin.

Centra demonstracyjne, to po prostu demonstracja tego co najważniejsze w rolnictwie. Już po raz kolejny pokazały, że to z jednej strony - możliwość zaprezentowania najnowszych odmian roślin, środków ochrony, maszyn, z drugiej zaś - zapoznania i przeniesienia nowości do gospodarstw rolników.