aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Samoobrona chce dymisji szefa KSC

22 kwietnia 2004

Czy szef Krajowej Spółki Cukrowej straci stanowisko - tak jak tego chcę posłowie i senatorowie Samoobrony? Raczej nie, gdyż minister skarbu państwa chwali zarząd Polskiego Cukru za przyjęcie planu restrukturyzacji zakładającego zamknięcie czterech cukrowni.

Krzysztof Kowa - prezes zarządu Krajowej Spółki Cukrowej musiał wczoraj w Senacie wysłuchać pod swoim adresem wielu gorzki słów. Powodem ataku było przyjęcie przez zarząd planu restrukturyzacji firmy, który dla czterech cukrowni oznacza wygaszenie produkcji. - Ten plan zakłada likwidację akurat tych cukrowni, które wykazały w ubiegłym roku dochód. To jest nie do przyjęcia - powiedział senator Samoobrony Sławomir Izdebski.

Problem w tym, że straty - i to bardzo duże - wykazuje cała spółka składająca się z 28 cukrowni. I trudno się temu dziwić. Podczas, gdy w Unii Europejskiej przeciętna cukrownia przetwarza na dobę 10 tysięcy ton buraków, to zakład z Polski tylko 3,5 tys.. Czas kampanii buraczanej w Piętnastce to nawet 85 dni, a w "Polskim Cukrze" tylko 51 dni. Ponieważ nadwyżka mocy przerobowych jest szacowana na 40%, niektóre cukrownie trzeba zamknąć, aby w pozostałych skoncentrować produkcję. Zdaniem właściciela Krajowej Spółki Cukrowej decyzja o wygaszaniu produkcji jest konieczna. - Zarząd pracuje od niedawna - potrzebuje czasu - uważa wiceminister skarbu państwa Józef Woźniakowski.

Jednak tego czasu, zwłaszcza pracy już niedługo nie będą miały załogi czterech cukrowni, które domagają się ponownego rozpatrzenia listy zamykanych zakładów.


POWIĄZANE

Ochrona fungicydowa  stała się podstawowym zabiegiem w agrotechnice uprawy zbóż ...

Wkrótce rozpocznie się sezon działkowy, a wraz z nim czas przygotowania do letni...

Hodowca bydła mlecznego musi zapewnić dla swojego stada odpowiednią bazę pokarmo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę