CTR_2024
TSW_XV_2025

Specjalistyczne zwalczanie fiołka polnego w rzepaku ozimym

22 czerwca 2009
Fiołek polny niełatwo się poddawał herbicydom w rzepaku ozimym-teraz znaleziono na niego sposób!

Potencjał plonotwórczy odmian rzepaku jest duży i trudny do wykorzystania. Szczególnie w łanach zachwaszczonych zdolności plonotwórcze rzepaku nie są wykorzystane w sposób w jaki gwarantuje to ich potencjał genetyczny. Chwasty ograniczają przestrzeń życiową roślinom rzepaku, pobierają z gleby azot i inne składniki mineralne oraz utrudniają ich dostępność dla roślin.

Ochrona plantacji przed chwastami jest więc podstawowym czynnikiem wzrostu efektywności plonowania, ale też i nawożenia, zwłaszcza azotowego. Rozmaitość gatunków chwastów w rzepaku ma swoje przyczyny i są nimi m.in.:
Wczesny siew, w pełni lata, który umożliwia wschody bardzo licznym gatunkom chwastów
Długa jesienna wegetacja, która powoduje, że chwasty te są gotowe do kiełkowania od początku września , aż do grudnia
Żyzne gleby zasobne w azot, które sprzyjają kiełkowaniu większości nasion tworzących bank glebowy.
Wśród chwastów jest wiele groźnych konkurentów roślin rzepaku, wyrastających ponad łan, których szkodliwość jest oczywista. Są to: przytulia czepna i maruna bezwonna. Gatunki te zwiększają podatność rośli rzepaku na wyleganie, utrudniają zbiór kombajnowy, zwiększają osypywanie się nasion rzepaku, tych najwcześniej dojrzałych i dorodnych. Zwiększone osypywanie nasion prowadzi do wschodów samosiewów rzepaku, jako chwastów fakultatywnych w uprawach następczych. Ich zniszczenie jest utrudnione gdyż kiełkują z głębszych warstw gleby niekiedy dopiero wiosną.

Wiele gatunków chwastów wydaje się mieć pozornie niską szkodliwość i są to następujące gatunki: fiołek polny, tasznik pospolity, jasnoty, przetaczniki i krzywoszyj polny.
Ich szkodliwość polega nie tylko na pobieraniu składników pokarmowych i wody czy ograniczaniu przestrzeni życiowej. Gatunki te wschodzą równocześnie z rzepakiem z płytkiej warstwy gleby, zasłaniają powierzchnię roli, zwiększają wilgotność i zmniejszają temperaturę w dole łanu, co powoduje bardzo wydatne pogorszenie zdrowotności roślin rzepaku, zwłaszcza jeżeli występują one licznie. W źle przewietrzanych roślinach nasilają się infekcje chorób podstawy łodyg, taki rzepak jest wątły, wyciągnięty, słabiej rozgałęziony i niedożywiony. Rzepak taki gorzej znosi zimę, następuje wyniesienie pąka kwiatowego i szyjki korzeniowej, może łatwiej wymarzać.
Chwasty w dole łanu osypują do gleby nasiona przed zbiorem rzepaku i przez wiele lat zachowują zdolność kiełkowania.
Do listy zarejestrowanych środków proponowanych do odchwaszczania rzepaku został dołączony w tym roku  środek FOX 480 SC przeznaczony do jesiennego, powschodowego zwalczania rocznych chwastów dwuliściennych. środek ten działa kontaktowo i systemicznie i jest pobierany zarówno przez liście, kiełki, jak i korzenie chwastów.
Najlepiej zwalcza chwasty we wczesnych fazach rozwojowych i te, które kiełkują w ciągu trzech tygodni po zabiegu.
Herbicyd ten, który zawiera jako substancję aktywną bifenox, zasługuje na uwagę, gdyż pochodzi z nowej grupy chemicznej tzw. środków fotodynamicznych, które aktywują się na świetle. W ochronie pól uprawnych przed chwastami rozszerzona rotacja herbicydów jest bardzo pożądana gdyż opóźnia powstawanie odporności. Preparat ten jest atrakcyjnym narzędziem wzbogacającym programy odchwaszczania rzepaku. Jako herbicyd z nowej grupy, dotychczas niestosowanej w rzepaku, zmniejsza częstotliwość stosowania herbicydów z powszechnych grup chemicznych.  
Jest wysoko efektywny i zapewnia zniszczenie określonego spektrum zachwaszczenia w odpowiednio krótkim czasie. Stosowany jest powschodowo, po wytworzeniu przez rzepak czterech liści właściwych. Charakteryzuje się niszczeniem gatunków chwastów, wobec których środki o innym mechanizmie działania nie mają odpowiedniej skuteczności. Dzięki szybkiej penetracji powierzchniowej warstwy blaszek liściowych chwastów działa kontaktowo – wgłębnie. Po wniknięciu do niszczonych roślin chwastów zwiększa się ich wrażliwość na światło. Pod wpływem herbicydu protoporfiryna, która jest prekursorem chlorofilu wychwytuje energię świetlną, gromadzi ją w roślinach wrażliwych i produkuje pojedynczy tlen, niszczący struktury wewnątrz komórek roślin.
Destrukcja błon komórkowych, a konkretnie ich warstwy lipidowej powoduje wyciekanie soku komórkowego, dalszą redukcję fotosyntezy oraz jaśnienie barwników chlorofilowych. W efekcie następuje szybkie zasychanie roślin.
Preparat uruchamia w roślinach łańcuch reakcji świetlnych. Światło, jako komponent wielu procesów życiowych modyfikuje fotosyntezę roślin, fotoperiodyzm, stymuluje kiełkowanie nasion i aktywność wielu enzymów.
W roślinach wrażliwych na herbicyd FOX 480 SC każde światło docierające do łanu, nawet w czasie pochmurnej pogody, indukuje łańcuch reakcji. Tak więc możemy uprościć mechanizm działania przyjmując, że herbicyd tylko prowokuje szereg reakcji, a rośliny giną od gromadzenia nadmiaru światła. Wysoka wilgotność i silne operacje świetlne wpływają korzystnie na aktywność herbicydu.
Opady występujące po czterech godzinach od oprysku nie zmniejszają skuteczności chwastobójczej.  
Spośród wielu gatunków chwastów w rzepaku na wyróżnienie zasługuje fi
ołek polny, w niszczeniu, którego bifenox jest specjalistą.
Po wycofaniu z rejestracji środków na bazie alachloru, wszystkie herbicydy stosowane w odchwaszczaniu rzepaku, oprócz tego środka, nie niszczą fiołka polnego w stopniu wystarczającym. Chwast ten jest bardzo pospolitym gatunkiem w wielu uprawach roślin. Występuje w zbożach ozimych, kukurydzy i burakach cukrowych, ale w uprawie rzepaku niełatwo jest go zwalczyć. Fiołek niełatwo poddaje się wielu herbicydom. Zaliczany do roślin ozimych i jarych, po przezimowaniu bardzo wcześnie rozpoczyna wegetację. Jest gatunkiem plastycznym. Posiada wiele cech przystosowawczych, które ułatwiają jemu przystosowanie do najtrudniejszych nawet warunków.
Szkodliwość pojedynczego egzemplarza fiołka polnego jest znikoma, jednak przy dużym nasileniu tego gatunku problem robi się masowy, a jego zniszczenie może okazać się wyjątkowo trudne. Wątłe z pozoru rośliny fiołka polnego potrafią wytworzyć dużo odgałęzień, nierzadko wytwarzają długą łodygę, przez co górują nad łanem roślin. Ich liczebność może narastać w procesie kompensacji. Wrażliwość fiołka na niektóre herbicydy jest ograniczona, dlatego na polach zbóż, rzepaku,  kukurydzy i buraków kompensacja fiołkiem jest często spotykana, a w ostatnich latach można powiedzieć, że nawet bardzo często.
Fiołek w grupie roślin uprawnych staje się groźnym konkurentem, Krajowe źródła podają, że już około 25 sztuk/m2 może spowodować spadek plonu ok. 5%, a 50 szt/m2 może obniżyć plon  o około 20%, natomiast powyżej 100 szt/m2 , co w praktyce nie jest rzadkością, bez natychmiastowego zwalczania spadek plonu może być jeszcze większy.
W płodozmianach z dużym udziałem zbóż, które są przedplonem dla rzepaku, użycie herbicydu jest  uzasadnione ze względu na duże nasilenie tego chwastu.
Oprócz fiołka polnego preparat w rzepaku niszczy tak kłopotliwe chwasty, jak przytulia czepna i maruna bezwonna. W  warunkach dużego nasilenia tych gatunków bardzo dobrze sprawdzają się mieszaniny herbicydu z metazachlorem stosowane w terminie zalecanym dla herbicydu.

W odróżnieniu od przytulii i maruny, które kiełkują z głębszych warstw gleby, wiele gatunków chwastów wschodzi równocześnie z rzepakiem, kiełkując bardzo licznie z płytkiej warstwy gleby. Są to następujące gatunki: tasznik polny, krzywoszyj polny, jasnoty i przetaczniki.
Chwasty w dole łanu nie są tak silnymi konkurentami, jak górujące nad łanem ale z wielu względów ich niszczenie jest konieczne.
Mechanizm obronny rzepaku i innych roślin niewrażliwych na herbicyd, opiera się na szybkiej degradacji tego związku i zwiększonej zdolności do detoksykacji pojedynczego tlenu oraz naprawy utlenionych błon komórkowych. Powschodowe  stosowanie herbicydu w uprawie rzepaku ( w fazie czterech liści właściwych) jest dobrze tolerowane prze rośliny. Rzadko występujące zmiany na roślinach rzepaku, w postaci rozjaśnionych kropek i nekroz na liściach, mogą pojawiać się w warunkach dużej wilgotności i silnej operacji świetlnej. Zmiany te nie powiększają się w miarę upływu czasu, a ich zanikanie jest szybkie i nie wpływa na wzrost, rozwój i plonowanie rzepaku.
Herbicyd doskonale uzupełnia się w działaniu z herbicydami z innych grup chemicznych. Charakteryzuje się bardzo szybkim działaniem początkowym, natomiast związki z innych grup chemicznych (matazachlor) zapobiegają regeneracji chwastów, bądź zapewniają pełne zniszczenie tych części roślin, które nie zostały pokryte cieczą opryskową. Herbicydy zawierające metazachlor odznaczają się bowiem wysoką aktywnością systemiczną wobec kontaktowego i systemicznego działania bifenoxu.
Herbicyd ten jest skuteczny w trudnych warunkach zewnętrznych, gdy chwasty słabo rosną z powodu niskich temperatur - około 40C. Wówczas pierwsze objawy działania występują kilka dni później w warunkach wzrostu temperatury. Tak więc niesprzyjająca pogoda nie hamuje działania chwastobójczego.
Na podstawie badań krajowych w wielu ośrodkach w tym IOR, UP Poznań, JUNG oceniano skuteczność tego preparatu stosowanego w dawkach 0,6 i 1 l/ha oraz w mieszaninie z metazachlorem w dawkach 1+1 l/ha.
Herbicyd stosowany jesienią po wschodzie rzepaku ozimego po przekroczeniu fazy czterech liści właściwych, skutecznie zwalczał chwasty dwuliścienne.
Dawka 1 l/ha skuteczniej niż 0,6 l/ha niszczyła fiołka polnego, tasznik pospolity, tobołki polne i gwiazdnicę pospolitą.
W niektórych doświadczeniach przytulia czepna i maruna bezwonna były w pełni wrażliwe na ten herbicyd, zastosowany w dawce 1l/ha ale zawsze mieszanina z metazachlorem dawała nieco wyższy efekt chwastobójczy.
Do gatunków odpornych należy zaliczyć gorczycę polną, bodziszek drobny oraz samosiewy zbóż.
Herbicyd stosowany po przekroczeniu czterech liści właściwych rzepaku w dawkach 0,6 i 1 l /ha nie powodował żadnych objawów fitotoksycznego działania na kilku badanych odmianach rzepaku. Również mieszanina środka z herbicydami zawierającymi substancję aktywną metazachlor, w dawkach 1+1 l/ha nie wpływały na zahamowanie  
wzrostu, nie wywoływały nekroz, chloroz, deformacji i zmian turgoru rzepaku.
Zagęszczenie łanu nie było zróżnicowane.
Preparat ten jako specjalistyczny środek w niszczeniu fiołka polnego i obejmujący spektrum działania także wielu innych chwatów rzepaku może być stosowany po uprzednim odchwaszczaniu herbicydami zalecanymi po siewie rzepaku np. zawierającymi chlomazon. Należy również pamiętać, że herbicyd ten opóźnia narastanie odporności chwastów na inne powszechnie stosowane herbicydy.
Na koniec warto przypomnieć, że nawet najlepszy herbicyd nie spełni jednak oczekiwań producentów, jeżeli  popełniono błędy w uprawie roli, agrotechnice, doborze środków do rodzaju zachwaszczenia, przestrzegania zaleceń odnośnie dawkowania, faz rozwojowych i warunków stosowania.

POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę