Nie chcą likwidacji Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie

Poniżej prezentujemy stanowisko Lubelskiego Zarządu Regionalnego  Ogólnopolskiego Porozumienia Zwiazków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych w sprawie działań zmierzających do likwidacji Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie

Najpierw odbiera się rolnikom prawo do godnych dochodów – a teraz nawet ich zdrowie i możliwość jego ochrony? Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych uznaje za absolutnie skandaliczne działania ministerstwa zdrowia zmierzające do zlikwidowania odrębności organizacyjnej Instytutu Medycyny Wsi  im. Witolda Chodźki  w Lublinie. W naszym przekonaniu nie ma żadnych podstaw ekonomicznych, naukowych, medycznych, a zwłaszcza społecznych, by włączać tę zasłużoną dla rolnictwa jednostkę w struktury mającego swoją specyfikę i odrębne zadania Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Żądamy wyjaśnienia, czy faktycznie plany włączenia IMW w Lublinie w struktury Uniwersytetu - to prywatna inicjatywa wiceministra zdrowia Cezarego Rzemka, w związku z otwartym przez niego przewodem doktorskim na lubelskiej uczelni? Chcemy włączenia przedstawicieli społeczności lokalnych, pracowniczych i rolniczych związków zawodowych w proces konsultacji projektowanej fuzji. Domagamy się też od resortu zdrowia przedstawienia jasnego harmonogramu działań i określenia celów prowadzonych prac nad faktyczną likwidacją Instytutu. Do czasu zasięgnięcia i przyjęcia opinii zainteresowanych środowisk – wszelkie działania mogące zagrozić dalszemu funkcjonowaniu tej placówki w dotychczasowym kształcie – winny zostać bezzwłocznie wstrzymane!

Instytut Medycyny Wsi im. Witolda Chodźki w Lublinie od 62 lat działa na rzecz szeroko pojętej ochrony zdrowia ludności wiejskiej i poprawy warunków sanitarno-higienicznych środowiska wiejskiego. O czym się często zapomina – spełnia też rolę Szpitala Klinicznego z Oddziałami, a także Przychodni Specjalistycznej i Chorób Zawodowych Wsi, w której funkcjonuje 30 poradni specjalistycznych oraz Ośrodka Rehabilitacji. Wszystkie te komórki organizacyjne służą głównie ludności wiejskiej i rolniczej, nie tylko Lubelszczyzny. Zmarnowanie tego dorobku – byłoby poważnym ciosem zadanym polityce zdrowotnej i socjalnej na terenie naszego regionu, dlatego liczymy, na szybkie i jednoznaczne zajęcie stanowiska i ustosunkowanie się do naszych postulatów przez ministerstwo zdrowia.

Leszek Barwiński,
przewodniczący Lubelskiego Zarządu Regionalnego
OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych