Łotewskie służby ds. żywości i weterynarii przeprowadzają nieplanowaną inspekcje w zakładach Randa Klavas - podaje portal zmianynaziemi.pl. Służby sanitarne Rosji uważają, że spółka wprowadza na rynek produkty, w których przekroczony jest dopuszczalny poziom benzopirenu. Informacje takie przekazało opinii publicznej Radio Baltkom.
Rosyjski Rosselchoznadzor wykazał nadwyżkę maksymalnego dopuszczalnego poziomu rakotwórczego benzopirenu, który jest niebezpieczny dla życia ludzkiego nawet w małych stężeniach. Ustalenia dotyczą szprotów produkowanych przez łotewską firmę Randa Klavas. Rakotwórcze substancje wykryto podczas granicznej kontroli weterynaryjnej konserw.
„Jeszcze nie otrzymaliśmy oficjalnej informacji z Rosji. Czytamy o tym w Internecie. Mimo to sprawdzimy firmę. Przeprowadzimy odpowiednie badania laboratoryjne” - powiedział Maris Balodis, szef łotewskich służb sanitarnych.
Badania laboratoryjne wykazały nadwyżkę maksymalnego dopuszczalnego poziomu rakotwórczego benzopirenu. Rosjanie twierdzą, że jest to pogwałcenie zasad unii celnej. Przedsiębiorstwo Randa Klavas odmawia komentarza.