A_BIO_AGRO_950

Świnie 2006

28 grudnia 2006

Hodowcy trzody chlewnej tego roku, a zwłaszcza jego końcówki, na pewno dobrze wspominać nie będą. Spadające ceny skupu oraz bezsilność rządu sprawiły, że rolnicze związki zaczęły nawet wspominać o dawno nie widzianych protestach czy okupacji resortu rolnictwa.

Jeszcze pół roku temu w punktach skupu płacono za kilogram trzody chlewnej płacono prawie 4,5 złotego. Teraz o 1/3 mniej. Jeżeli do tego dodamy rosnące koszty produkcji, a zwłaszcza pasz oraz duży import świń z Europy Zachodniej irytację rolników łatwo zrozumieć.

Nadwyżka na rynku jest szacowana na około 130 tysięcy ton mięsa. Niestety rząd nie ma dużych możliwości przeciwdziałania tej sytuacji. Klasyczny skup interwencyjny z jakim mieliśmy do czynienie przed 2004 roku nie wchodzi w grę, gdyż jest niezgodny z unijnymi przepisami. Ale Unia Europejska mogłaby się zgodzić na inną formę pomocy.

Niestety Bruksela nie chce się na to zgodzić tłumacząc, że sytuacja na unijnym rynku wieprzowiny jest dobra, a problemy występują tylko w Polsce. Jak na razie Komisja Europejska nie wiele zdziałała także w sprawie rosyjsko embarga na polskie mięsa. Ta sytuacja uderzyła nie tylko w hodowców, ale także w przetwórców. Choć sytuacja branży mięsnej jest nie porównanie lepsza. To co najbardziej cieszy to wzrost spożycia mięsa z 71 do 75 kilogramów na osobę. To pociągnęło wzrost wartości sprzedaży. Mimo kłopotów ze wschodnimi rynkami eksport, głównie do krajów Unii wzrósł i osiągnął wartość 1,5 miliarda euro.


POWIĄZANE

W dniach 2–4 grudnia 2025 roku w Ptak Warsaw Expo odbędą się Międzynarodowe Targ...

Wygląda na to, że Bruksela na razie spanikowała i Parlament Europejski wycofuje ...

Zarząd Tarczyński S.A. podjął decyzję o odstąpieniu od przeprowadzenia oferty pu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę