Testy laboratoryjne, przeprowadzone przez Światową Organizację
Zdrowia (WHO) potwierdziły, że w Wietnamie w ostatnim czasie
trzy osoby zmarły na ptasią grypę - błyskawicznie rozprzestrzeniającą się
zakaźną chorobę wirusową, do tej pory zagrażającą tylko ptakom.
W Hanoi podawano wcześniej, że choroba ta spowodowała najprawdopodobniej śmierć 12 osób. Ofiary to w większości dzieci.
Z komunikatu WHO, opublikowanego dzisiaj w Bangkoku, wynika jednak, że organizacja potwierdziła obecność wirusa powodującego ptasią grypę - o kodowej nazwie H5N1 - jedynie u trzech zmarłych: dwojga dzieci i jednej osoby dorosłej, mieszkańców Hanoi.
Zarazek ptasiej grypy dziesiątkuje obecnie ptaki na fermach drobiowych w innych krajach Azji - w tym w Korei Południowej, Japonii, na Tajwanie i w Wietnamie. Władze wietnamskie z powodu epidemii ptasiej grypy musiały zlikwidować już ponad 700 tysięcy kurcząt w fermach na południu kraju, głównie w prowincjach Tien Giang i Long An.
Specjalna ekipa WHO bada obecnie w Wietnamie możliwości przeniesienia się ptasiej grypy na ludzi. Przedstawiciel WHO, Peter Cordingley powiedział dzisiaj w regionalnym centrum organizacji w Manili, że jakkolwiek prowadzone są dokładne badania, nic do tej pory nie wskazuje na to, by ptasia grypa mogła masowo zaatakować ludzi.
Przypadki przeniesienia zarazka na człowieka są niezwykle rzadkie - powiedział Cordingley. W czasie epidemii ptasiej grypy w Hongkongu w 1997 i 1998 r. zaraziło się nią i zmarło na tę chorobę sześć osób i - według WHO - są to jedyne znane tego rodzaju przypadki. Brak natomiast danych, mogących świadczyć o przenoszeniu zarazka z człowieka na człowieka.
W ostatnich tygodniach z powodu epidemii ptasiej grypy masowo wybijane są ptaki na fermach drobiowych w innych krajach azjatyckich. W Korei Południowej i na Tajwanie wybito setki tysięcy kurczaków, wstrzymując eksport drobiu. W Japonii, gdzie ptasią epidemię notowano po raz ostatni w 1925 roku, w zeszłym tygodniu zlikwidowano ponad 30 tysięcy kurcząt na fermach, gdzie padło już sześć tysięcy kurczaków.
Podobna epidemia wiosną zeszłego roku zagroziła Europie, gdzie dotknęła hodowców drobiu w Niemczech, Holandii i Belgii. Jak wynika z szacunków brytyjskiej sieci BBC, zlikwidowano w tych krajach ponad dwadzieścia milionów zagrożonych ptaków.
Spośród państw azjatyckich Tajlandia - ważny producent drobiu w Azji Południowo-Wschodniej podała we wtorek, że jej fermy drobiowe są całkowicie wolne od ptasiej grypy - zanotowano tam natomiast przypadki ptasiej cholery. Od listopada zlikwidowano na fermach tajlandzkich setki tysięcy chorych na cholerę ptaków.