Jak podał Puls Biznesu, ceny ziemniaków hamują krajowy rynek, ale ich przetwórcy rosną coraz mocniej na eksporcie.
W ocenie Pulsu Biznesu - przed naszymi frytkami coraz tłustsze lata. Ich produkcja warta jest już ponad 0,5 mld zł, a grupa zagranicznych amatorów polskich frytek wciąż rośnie. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ) podaje, że jeszcze 5 lat temu roczna krajowa produkcja wynosiła 155 tys., a w zeszłym roku już 210 tys. ton.
Najwięcej polskich frytek (59,5 tys. ton) kupili Rosjanie. Jak wskazuje Puls Biznesu, dużymi odbiorcami są też Ukraińcy, Czesi, Węgrzy i Słowacy.