aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Za 2-3 tygodnie rozporządzenie w sprawie biopaliw

18 lipca 2005
Rozporządzenie, które umożliwi wprowadzenie biokomponentów do paliw płynnych zostanie wydane w trybie pilnym w najbliższych 2-3 tygodniach - poinformował PAP minister rolnictwa Jerzy Pilarczyk

Wprowadzenie biokomponentów do obrotu dotychczas jest niemożliwe, gdyż nie ma norm, które określałyby ich jakość. Wydanie stosownych przepisów leży w gestii ministra gospodarki.

Rozmawiałam z ministrem (gospodarki Jackiem - PAP) Piechotą; zapewnił mnie, że w trybie pilnym rozporządzenie zostanie wydane. Przyczyną opóźnienia był brak badań na podstawie, których ustalone byłyby wymagania dla biokomponentów –  powiedział minister Pilarczyk.

Dodał, że Piechota zadeklarował, iż rozporządzenie zostanie wydane w oparciu o normy obowiązujące w innych krajach członkowskich UE.

PSL w piątek - jak powiedział Marek Sawicki - złoży skargę do Komisji Europejskiej na polski rząd, który - według Stronnictwa - nie realizuje unijnej dyrektywy w sprawie biopaliw.

Sama skarga jest niepotrzebna, jest bardziej działaniem polityczno-propagandowym –  uważa minister Pilarczyk. Zaznaczył przy tym, że Piechota przyznaje, iż niepotrzebnie wcześniej przyjęto procedury zakładające przeprowadzenie własnych badań, na podstawie których zostaną ustalone warunki stosowania biokomponentów.

W miniony czwartek Komisja Europejska zarzuciła Polsce zbyt mały - planowany na koniec 2005 r. - udział biopaliw na polskim rynku paliwowym. KE wszczęła postępowanie o naruszanie przepisów w tej sprawie. Polska jest w gronie 6 państw, które nie wywiązały się z dyrektywy w tej sprawie.

Dyrektywa, na którą powołuje się PSL przewiduje, że udział biopaliw w ogólnej ilości sprzedawanych paliw płynnych na rok 2005 powinien być nie mniejszy niż 2 proc., a w roku 2010 powinien przekroczyć 5,25 proc. Polski rząd ustalił w tym roku minimum na poziomie 0,5 proc.

Pilarczyk uważa, że rozporządzenie, które wkrótce zostanie wydane, "załatwia sprawę", bo umożliwia wprowadzenie biopaliw do obrotu.

Minister podkreślił, że unijna dyrektywa, jest zaleceniem, ale każdy z krajów może samodzielnie ustalić udział biopaliw w ogólnej ilości sprzedawanych paliw płynnych. Polski rząd ustalił ten udział na poziomie 0,5 proc. biorąc pod uwagę dotychczasowe niskie zaangażowanie firm w produkcji tych paliw. Gdyby była ustawa o biopaliwach, to zaangażowanie musiałoby być większe –  dodał.

Zdaniem ministra Pilarczyka, nie ma obaw, że zabraknie w Polsce surowca do produkcji biopaliw. Łatwo można zwiększyć produkcję rzepaku nawet do 1,7-1,8 mln ton, zaznaczył.

Podkreślił, że obecnie proponowana cena skupu rzepaku przez zakłady tłuszczowe na poziomie 800 zł za tonę jest niska. Zdaniem Pilarczyka, w polskich warunkach, aby cena rzepaku była satysfakcjonująca dla producentów, powinna być na poziomie 920-940 zł za tonę.


POWIĄZANE

Według stanu na 29 kwietnia transportem drogowym z Ukrainy wyeksportowano 375 ty...

Z „Raportu o inflacji” opublikowanego w kwietniu przez Narodowy Bank Ukrainy wyn...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę