Jeśli zmienią się warunki handlu między UE a Ukrainą, ukraińska pszenica może być zmuszona do szukania nowych rynków zbytu - UGA
Jeśli po zakończeniu autonomicznych działań handlowych zmienią się mechanizmy eksportu ukraińskich produktów rolnych do Unii Europejskiej, dostawy pszenicy na ten rynek mogą spaść z obecnych 6 mln ton do 1 mln ton. Taką opinię wyraził prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Zbożowego Mykoła Gorbaczow, informuje Interfax-Ukraina.
– Mamy nadzieję, że w sezonie 2024/25 uda nam się sprzedać do Unii Europejskiej ok. 6 mln ton pszenicy. Krążą takie pogłoski, że od 6 czerwca br. są porozumienia, jeśli nie zostaną zastosowane te same mechanizmy, to w ramach kontyngentu będziemy mogli wyeksportować tylko 1 mln ton. Wtedy za 5 mln ton będziemy musieli szukać innych rynków zbytu" - powiedział.
Jednocześnie prezes UGA zwrócił uwagę na dość konstruktywne stanowisko Ministerstwa Polityki Agrarnej i Żywności oraz polityków agrarnych, którzy starają się znaleźć nowe rynki zbytu dla ukraińskich produktów rolnych, w tym w szczególności dla krajów afrykańskich. Dlatego nawet jeśli Komisja Europejska nałoży restrykcje, według Horbaczowa ukraińskie zbiory zostaną w pełni sprzedane.
Mówiąc o innych uprawach zbóż, prezes UGA wyraził przekonanie, że obostrzenia nie będą miały na nie wpływu.
"Zapasy kukurydzy zostały już dostosowane. Europa importuje 20 mln ton kukurydzy rocznie, z czego ponad połowa to dostawy kukurydzy ukraińskiej. Tak więc Europa, aby uprawiać jamon i prosciutto, potrzebuje naszej kukurydzy. Nikt go nie zastąpi. To jest najszybszy sposób, aby to osiągnąć" - zapewnił.
Gorbaczow uważa również, że UE nie będzie ograniczać zakupów ukraińskiej soi, śruty i nasion słonecznika.
Jednocześnie prezes UGA zaznaczył, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie zmiany zasad handlu UE z Ukrainą, a proces negocjacyjny trwa.
Wyniki tych negocjacji w dużej mierze zależeć będą od Polski która sprawuje do 30 czerwca 2025 roku prezydencję w UE.
Eksport nasion zbóż i nasion oleistych selekcji krajowej i zagranicznej, produkowanych na Ukrainie, w 2024 r. wzrósł do 122,6 mln ton, czyli o 2,6% więcej niż w roku poprzednim (119,5 mln ton). O takiej liczbie poinformował 6 marca szef wydziału "Instytutu Ekonomiki Agrarnej" Aleksandr Zacharczuk, podała 6 marca służba prasowa centrum.
Jak zaznaczył naukowiec, w strukturze ukraińskiego eksportu nasion zbóż i roślin oleistych tradycyjnie dominuje kukurydza, która zajmuje w niej 96,5% udziału.
"Jednocześnie, już trzeci rok z rzędu, wielkość eksportu hybrydowych nasion kukurydzy przewyższa wielkość jej importu. W ubiegłym roku dostawy mieszańcowych nasion kukurydzy selekcji krajowej i zagranicznej z Ukrainy do krajów świata osiągnęły rekord lat niepodległości Ukrainy na poziomie 45,2 tys. ton, przekraczając wynik z 2023 r. o 6,4%", - podkreślił A.Zacharczuk.
Jednocześnie, jak zaznaczył, dostawy nasion zbóż z zagranicy wyniosły zaledwie 7,6 tys. ton, czyli prawie 6 razy mniej niż eksportowane.
"Tak więc przystąpienie Ukrainy do międzynarodowych systemów certyfikacji materiału siewnego w latach 2011-2020, a także uznanie przez Parlament Europejski w 2020 r. ukraińskiego systemu kwalifikacji materiału siewnego za równoważny z wymogami UE, pozwoliły Ukrainie na czwarty rok z rzędu zwiększyć wielkość eksportu krajowych i zagranicznych nasion selekcyjnych zbóż i roślin oleistych produkowanych w kraju. Przede wszystkim do krajów UE" – podsumował ekspert.
oprac, e-red, ppr.pl