aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

e-petrol.pl: paliwa znowu tanieją

24 lipca 2017
e-petrol.pl: paliwa znowu tanieją
Podwyżki na stacjach wyhamowały tak szybko jak sejmowe prace nad wprowadzeniem opłaty drogowej. W minionym tygodniu tankowanie było ponownie tańsze, ale obniżka była symboliczna.

Z dużej chmury mały deszcz – tak w skrócie można podsumować pomysł wprowadzenia opłaty drogowej. W minionym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość wycofało się z kontrowersyjnego pomysłu dodatkowego opodatkowania sprzedaży paliw.

Niewielkie zmiany w rafineriach

Na hurtowym rynku paliw ostatnie dni to okres stabilizacji cen. W cennikach krajowych producentów nie zanotowaliśmy dużych zmian. W piątek metr sześcienny 95-oktanowej benzyny w porównaniu z ceną sprzed tygodnia był droższy o 16,40 PLN i średnio kosztował 3490,00 PLN. Olej napędowy w tym okresie podrożał o 12,40 PLN i jego piątkowa, średnia cena w rafineriach to 3368 PLN/metr sześc.

To, że przy rosnących cenach ropy, podwyżki są niewielkie, to zasługa mocnej złotówki, która w relacji do amerykańskiego dolara jest najmocniejsza od początku roku.

Groszowe obniżki na stacjach

Detaliczne ceny paliw w minionym tygodniu solidarnie spadały.  Zarówno benzyna bezołowiowa 95, olej napędowy, jak i autogaz potaniały o grosz. Litr popularnej 95-tki kosztował w ubiegłym tygodniu średnio 4,34 PLN. Piątkowa cena oleju napędowego to 4,16 PLN/l a tankując autogaz trzeba było liczyć się z wydatkiem na poziomie 1,81 PLN/l.

Zobacz także nasz komentarz do cen paliw na stacjach.

Obecny tydzień powinien przynieść dalszą stabilizację na detalicznym rynku paliw, z możliwością niewielkich podwyżek. Prognozowane przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw na koniec lipca wyglądają następująco: 4,32-4,41 PLN/l dla benzyny 95-oktanowej, dla diesla 4,15-4,26 PLN/l oraz 1,80-1,89 PLN/l dla autogazu.

 
Otarcie o 50 USD
 
W czwartek chwilowo ropa przekroczyła 50-dolarową granicę, jednak do mówienia o szansach na realny i trwały wzrost brakuje wciąż argumentów. Wśród przyczyn czwartkowego wyskoku podaje się m.in. entuzjazm w kontekście poniedziałkowego spotkania OPEC i „sprzymierzonych”, podczas którego będzie mowa o skuteczności realizacji porozumień redukcyjnych, które trwać mają do 1 kwartału 2018. Do dynamicznych zmian przyczyniły się też zapewne dane Energy Information Administration o zapasach w USA, które spadły o 4,7 mln baryłek podczas gdy oczekiwano spadku na poziomie 3,2 mln baryłek, a odczyt American Petroleum Institute miał dodatkowo przeciwny wydźwięk. 
 
Miniony tydzień przynosił także mogące nieco tonować prowzrostowe nastroje – m.in. mówi się o tym, że amerykańska produkcja ze złóż łupkowych prawdopodobnie ósmy miesiąc z rzędu wzrosnąć może w sierpniu – co sięgnęło 5,585 mln baryłek. Nie maleje też wydobycie w Libii, które wynosiło 1,03 miliona baryłek dziennie, a więc mamy kolejny głos z grona krajów OPEC, mówiący o tym, że redukcja podaży nie będzie zadaniem łatwym.
 

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Projektowanie ogrodów to piękna pasja, a jednocześnie cenna umiejętność. Pozwala...

Jak na razie, jedynym dokumentem pod którym podpisała się strona rządowa są usta...

Parlament UE przyjął nowe przepisy, które sprawią, że opakowania staną się bardz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę