OPOLAGRA_2025
AgroShow_05_2025_Zielone

Jest dobrze?

21 lipca 2009
Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze - mówi Główny Lekarz Weterynarii o sytuacji zdrowotnej zwierząt gospodarskich. Choroby zakaźne oczywiście występują, ale ich monitoring oraz zwalczanie jest na tyle skuteczne, że dostrzega to Komisja Europejska. Problem jest jak zwykle jeden: pieniądze.

W zeszłym roku na terytorium Polski wystąpiło wiele chorób zakaźnych. Rejestry Inspekcji Weterynaryjnej odnotowały m.in. wściekliznę, brucelozę, gruźlicę i białaczkę bydła, BSE oraz włośnica.

Mimo to ocena sytuacji jest bardzo dobra. Po pierwsze dlatego, że wszystkie ogniska chorób zostały w porę wykryte i zwalczone, po drugie jest ich coraz mniej. Docenia to Komisja Europejska. W kwietniu zostaliśmy uznani za kraj oficjalnie wolny od gruźlicy bydła.

Jeszcze w tym miesiącu spodziewamy się uznania za kraj wolny od brucelozy bydła. Sprawnie idzie zwalczanie białaczki. Z kolei z chorobą Aujeszkiego powinniśmy sobie poradzić do 2012 roku.

To wszystko wzmacnia naszą pozycję jako bezpiecznego eksportera żywności. Problem są oczywiście fundusze na zwalczanie chorób zakaźnych. W ramach oszczędności budżety wojewodów zostały obcięte o 25%.

Janusz Związek – główny lekarz weterynarii: z niepokojem podchodzimy do tego, bo jest to bardzo duża wartość.

Cięcia w budżetach wojewodów spowodowały, że już teraz zobowiązania wobec lekarzy weterynarii wynoszą ponad 11 milionów złotych. W ustawie budżetowej na 2009 na zwalczanie chorób zakaźnych zapisano kwotę 320 milionów złotych.



POWIĄZANE

Kandydat na Prezydenta RP dr Artur Bartoszewicz od samego początku kampanii wybo...

Komisja Europejska podnosząc cła działa przeciwko nieuczciwie dotowanemu importo...

Pomyślnie zakończyły się poprzedzone konsultacjami prace legislacyjne nad przesu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę