Inflacja w Polsce nie hamuje

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrosły o 4,8 proc. w stosunku do listopada 2010 roku, a w porównaniu z październikiem 2011 r. wzrosły o 0,7 proc. - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosły w listopadzie o 4,5 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 proc.

"Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 4,8 proc. (wobec wzrostu o 4,3 proc. w październiku br.).

Najbardziej rosną ceny związane z transportem, z opłatami za mieszkanie oraz żywnością

Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 6,1 proc.), wzrost cen żywności (o 4,5 proc.), a także towarów i usług w zakresie transportu (o 11,0 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 1,57 pkt proc. i po 0,99 pkt proc. Spadek cen odzieży i obuwia (o 1,6 proc.) obniżył wskaźnik w tym okresie o 0,08 pkt proc." - napisano w komunikacie GUS.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2011 r., w stosunku do poprzedniego miesiąca, wzrosły o 0,7 proc.

"W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 1,3 proc.), opłat związanych z transportem (o 1,5 proc.), a także ze zdrowiem (o 2,3 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,27 pkt proc., 0,14 pkt proc. i 0,11 pkt proc. Niższe ceny w zakresie łączności (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,01 pkt proc." - wynika z komunikatu GUS.