aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Pęd do edukacji

2 sierpnia 2004

Jeszcze 15-20 lat temu wyższe wykształcenie zdobywały przede wszystkim osoby pochodzące z rodzin inteligenckich, w których wysyłanie dzieci na wyższe uczelnie było wpisane w tradycję, a edukacja była uważana za wartość samą w sobie. Wyższe wykształcenie nie gwarantowało lepszego statusu materialnego.

Polacy powszechnie uważają, że warto się kształcić. Aż 93% obywateli naszego kraju docenia wartość edukacji. Ich liczba od 1993 roku wzrosła o 17%. Jednocześnie zmalała z 15 do 5% liczba tych, którzy uważają, że nie warto się uczyć. W rezultacie w ciągu ostatnich lat zdecydowanie przybyło w naszym kraju lepiej wykształconych – w 1992 roku w różnych typach szkół kształciło się 30% osób w wieku od 18 do 24 lat, dziesięć lat później – dwukrotnie więcej. Awans edukacyjny dotyczy zwłaszcza kobiet, wśród których od 1988 odsetek tych z wyższym wykształceniem wzrósł dwukrotnie – z niespełna 6 do prawie 12%. Dziś częściej niż mężczyźni mogą się one pochwalić ukończonymi studiami.

Kasa przede wszystkim
W ciągu ostatnich kilkunastu lat zmieniły się powody, dla których podejmujemy decyzje edukacyjne. W 1993 roku Polacy najczęściej wskazywali możliwość zdobycia interesującego zawodu, rozwój intelektualny i samodoskonalenie, a także szansę na wzrost prestiżu społecznego i zapewnienie sobie lżejszej pracy. Dziś motywacje Polaków są nacechowane konkretami, choć równocześnie nieco bardziej przyziemne. Wśród powodów, dla których podejmujemy dalsze kształcenie najczęściej wymieniamy wysokie zarobki (65%) oraz szanse na uniknięcie bezrobocia (41%). Dopiero na kolejnych pozycjach pojawiły się interesujący zawód (37%), łatwiejsze życie (36%), niezależność, samodzielność (35%) oraz rozwój intelektualny, samodoskonalenie, możliwość pracy na swoim i za granicą (po 17%). Ten ostatni powód praktycznie nie był wymieniany w badaniach przeprowadzonych w 1993 roku. Jednocześnie znacznie rzadziej niż kilkanaście lat temu wskazujemy na motywację względami prestiżowymi (11%), możliwość wykonywania lżejszej pracy (10%) czy udział we władzach (5%).

Czego Jaś się nie nauczył
Nawet jeśli rodzice zakończyli edukację na niższym szczeblu edukacji, od swoich dzieci oczekują wyższych aspiracji. Wierzą, że właśnie wykształcenie jest głównym czynnikiem decydującym o ewentualnym sukcesie życiowym. Większość Polaków pragnie dla swojego potomstwa wykształcenia wyższego, najlepiej magisterskiego – 84% dla córki, 85% dla syna. W 1993 roku takie deklaracje składało znacznie mniej osób – odpowiednio 64 i 65%. Coraz więcej osób chciałoby także, by po studiach ich dzieci kontynuowały naukę, zdobywając stopnie naukowe – dla córki takiej przyszłości pragnie 15% badanych, dla syna 18%.

Aspiracje dotyczące edukacji dzieci są ściśle powiązane z poziomem wykształcenia rodziców – im lepiej wykształceni, tym wyższego wykształcenia pragną dla własnego potomstwa. Jednocześnie najwyraźniejszy wzrost aspiracji edukacyjnych nastąpił w grupie osób z wykształceniem najniższym – zawodowym (o 21% w przypadku córki oraz o 26% w przypadku syna) i podstawowym (odpowiednio o 23 i 18%). Aspiracje rodziców po studiach niemal się nie zmieniły, ponieważ zawsze były bardzo wysokie. Dziś 100% spośród nich pragnie wyższego wykształcenia dla córki, a 99% dla syna.

Kręte ścieżki edukacyjne
Wartość wykształcenia i wagę wyborów edukacyjnych doceniamy często poniewczasie. 63% Polaków stwierdza, że gdyby raz jeszcze dane im było rozpocząć naukę, inaczej pokierowaliby swoją edukacją. Zarzuty stawiane najczęściej poziomowi i kierunkowi własnej edukacji, to przede wszystkim niedostosowanie do wymogów dzisiejszych czasów. Mając przed laty dzisiejsze doświadczenia - 44% spośród nas starałoby się zdobyć wyższy szczebel kształcenia, a 13% wybrałoby inny kierunek. Są jednak i tacy, którzy poświęciliby mniej czasu na naukę. Ich liczba w porównaniu z resztą jest jednak znikoma (3%).

Swoją dotychczasową ścieżkę edukacyjną najczęściej aprobują osoby, które mają znaczne osiągnięcia w dziedzinie wykształcenia i statusu zawodowego oraz – choć w mniejszym stopniu – warunków materialnych. Zadowolona jest także ucząca się młodzież w wielu 18-24 lata, przed którą świat stoi jeszcze otworem. Wśród osób, które mają najwięcej do zarzucenia swoim wyborom edukacyjny sprzed lat dominują Polacy z wykształceniem zasadniczym zawodowym i rolnicy.

Na podstawie: Wzrost aspiracji edukacyjnych Polaków w latach 1993 – 2004. Komunikat z badań, maj 2004, www.cbos.pl


POWIĄZANE

Kolejne wchodzące w skład grupy spółek DANONE w Polsce podmioty już w 2024 roku ...

Czyli dlaczego warto spożywać warzywa, owoce i soki? Większość ekspertów ds. żyw...

Esperal, potocznie nazywany wszywką alkoholową, to lek zawierający substancję cz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę