To co prawda nie rewolucja, ale bardzo wyraźny trend - rynek zbóż spokojnie kroczy w dół. W ciągu ostatnich trzech tygodni, ceny w zależności od gatunku ziarna, spadły o 10 – 30 złotych za tonę. I tak najprawdopodobniej będzie już do żniw. Co potem? Domysły przypominają wróżenie z fusów – mówi Zbigniew Solecki z giełdy Rolpetrol w Łodzi.
Przesilenie cenowe już za nami. Na rynku pojawia się coraz więcej chętnych do pozbycia się zboża. A czasu do opróżnienia magazynów coraz mniej. Największe spadki dotknęły pszenicę paszową.
W ostatnim czasie tona w zależności od rejonu kraju staniała od 20 do 30 złotych. Jedne z najniższych cen są na wschodzie, na przykład na Lubelszczyźnie czy Podkarpaciu. Najdrożej juz tradycyjnie na północy.
PSZENICA PASZOWA
ceny transakcyjne zł/t
POŁUDNIE 535 (z dostawą)
PÓŁNOC 565 (z dostawą)
WSCHÓD 480-490 (w magazynie)
W przypadku kukurydzy spadki może nie są aż tak widoczne, ale jedno jest pewne – to dotychczas najszybciej drożejące ziarno przestało bić kolejne rekordy.
KUKURYDZA PASZOWA
oferty sprzedaży zł/t
POŁUDNIE 670
CENTRUM 690
oferty kupna
POŁUDNIE 650
CENTRUM 670
Jednym z najchętniej kupowanych zbóż stało się żyto, dotychczas będące w niełasce. Na przeciwległym biegunie nadal jest owies, jęczmień, pszenżyto i otręby.