biogaz_09_2025
biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

Rekordowy rok dla win

5 lipca 2006

- Rynek po prostu oszalał - komentuje Michel Moulene, jeden z kupców zajmujących się hurtowym handlem winem we Francji. W porównaniu z 2004 r. ceny wzrosły o 300 proc.

Wszystko za sprawą wyjątkowego rocznika 2005: słoneczna pogoda i ograniczenie produkcji sprawiło, że butelki ze znanych "chateaux" biją rekordy cenowe. Palma pierwszeństwa należy chyba do Chateau Ausone z Saint-Emillion (jeden z pod-regionów Bordeaux). Cała jego produkcja została sprzedana na pniu po... 500 euro za butelkę. W sprzedaży detalicznej może ona spokojnie osiągnąć 800 euro. Narzekać nie mogą także inni słynni producenci (dający raptem pięć proc. całego wina z regionu). Chateaux Margaux i Chateau Latour - dwie inne słynne winnice z Bordeaux - kończą właśnie sprzedaż produkcji po 350 euro za butelkę w hurcie. Jedna skrzyneczka ich win "w detalu" będzie więc miała wartość samochodu.

Paradoksalnie jednak wielu nabywców hiperdrogich win prawdopodobnie nigdy ich nie spróbuje, zwłaszcza jeśli są starsi wiekiem. Bo Saint-Emillion z rocznika 2005, zanim osiągnie pełnię możliwości, pozostanie w dębowych beczkach i butelkach jeszcze blisko dekadę.

I jeszcze jedno: eksperci wróżą, że tak wysoka cena elitarnych win bordoskich może być oznaką... zbliżającego się światowego załamania gospodarczego. - Dokładnie tak było w 1928, w 1967 i w 1970 r. - ostrzega Michael Broadbent, były dyrektor departamentu win w domu aukcyjnym Christie's w Londynie, cytowany przez AFP.


POWIĄZANE

Elastyczna edukacja rolnicza zyskuje na znaczeniu. Kurs rolnika online to nie ty...

Sznurek do prasy rolniczej jest niezbędny do działania takich maszyn jak prasa k...

Rozpoczynając realizację przedsięwzięcia mogącego oddziaływać na środowisko, inw...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę