Ptak_Waw_CTR_2024
Zielony Ład_podpisy

Z kazań księdza Jarka - Dożynki 2007r.

30 sierpnia 2007
Przede mną leży kęs chleba nań z namaszczeniem spoglądać trzeba.
W tym kawałku widzę pracę ziemi i życiodajnych słońca promieni.
W nim i mozolna, spracowana ręka rolnika z szczodrą się ręką Bożą spotyka.
Ileż na mały kęs chleba pracy, błogosławieństwa potrzeba?

Kiedy tak przemierzamy polskie bezdroża, jakże krajobraz zmienia się z dnia na dzień. Jeszcze kilka tygodni temu pola usłane były pięknymi łanami zbóż, a teraz już nawet trudno ściernisko spotkać. Tylko przysłuchując się rozmowom rolników, słyszymy o  niezbyt dobrym urodzaju, a może bardziej o nadziei lepszego zysku i przede wszystkim o cenie i wątpliwości, czy sprzedawać zboże. Czasami wśród tych rozmów można usłyszeć słowo dożynki z różnymi określeniami - wojewódzkie, powiatowe, gminne, przeróżnie odmieniane i niosące ze sobą w domyśle wiele różnych spraw związanych i z polityką, i z rolnictwem, i trochę z kulturą (bo jaki wieniec, jakie przyśpiewki...) Sprawy bytu są ważne, ważne by sprawiedliwie wynagrodzić wysiłek rolników. Jednak ostatnio w całym tym przeddożynkowym zgiełku pozostaje wrażenie, że brak najważniejszego słowa określającego dożynki jako dziękczynienie.
    A dziękczynienie jest odpowiedzią na dar, jaki otrzymujemy, w tym przypadku jest nim zboże, wszelkie płody ziemi, które pozwalają nam żyć, stając się naszym pokarmem. To zboże jest owocem zarówno ziemi, jak i wysiłku umysłowego i fizycznego człowieka. Gdy Bóg, człowiek i ziemia współdziałają ze sobą, rodzą się wspaniałe plony, którym nieodzownie powinno towarzyszyć właśnie dziękczynienie. Człowiek jednak często zapomina o istocie dziękczynienia, jaką jest bezinteresowne podziękowanie Bogu za dary ziemi i radość z trudu, który daje mu chleb.
    Dlatego warto przypomnieć istotę prawdziwych dożynek i przywracać zwyczaje naszych praojców i ducha dziękczynienia za chleb powszedni. Aby dożynki nie były tylko festynem ludowym, ale niosły ze sobą wyższe wartości - te duchowe, które stają się współmierne dziękczynieniu za największy dar, jakim jest chleb.
W świetle ostatnich wydarzeń i tych społecznych, i tych które zaczynają dominować na polskiej wsi, w obliczu licznych uroczystości dożynkowych szczególnie brzmią słowa Cypriana Kamila Norwida
                    „Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
                    Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
                    D l a  d a r ó w  Nieba…
                    Tęskno mi, Panie…”
   

POWIĄZANE

Rolnicy w Polsce chętnie sięgają po rozwiązania konkurencyjne wobec produktów of...

W odpowiedzi na wniosek KRIR odnośnie rolniczych spółdzielni produkcyjnych, Mini...

Gabinet ministrów Ukrainy przyjął dekret "O zatwierdzeniu strategii bezpieczeńst...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę