Eurostat opublikował wyniki przeglądu stad brojlerów w 2003 roku w państwach Unii Europejskiej (15). Na ich podstawie zauważalny jest konsekwentny wzrost większych gospodarstw w państwach członkowskich. Spis ujawnił, że ferm o obsadzie ponad 100 ...

Amerykańscy farmerzy zwiększają uprawy słonecznika. Coraz bardziej popularne są odmiany wykorzystywane do produkcji pasz dla drobiu. Ci, którzy postawili na plantacje słonecznika od kilku lat mają całkiem niezłe zyski. Jeszcze osiem lat temu w ...

Blisko, coraz bliżej. Ptasia grypa jest już w azjatyckiej części Rosji i Kazachstanie. Weterynarze obawiają się, że wraz z jesiennymi wędrówkami ptaków wirus może dotrzeć także do Polski.

Polsce nie grozi atak ptasiej grypy - uważa były główny lekarz weterynarii, ekspert ds. weterynaryjnych, Piotr Kołodziej. Jego zdaniem, co prawda zagrożenia nigdy nie można całkowicie wykluczyć, ale w tym przypadku jest ono znikome.

Zaledwie jedna dziesiąta podlaskich rolników zdążyła zebrać przed deszczem zboże z pól. Kombajny czekają, a zboże moknie. Oznacza to, że będą niższe i słabsze plony. Wszystkiemu winna jest pogoda.

Prace nad sekwencjonowaniem genomu tej rośliny właśnie się zakończyły. Eksperci zidentyfikowali 389 milionów par zasad - niemal wszystkie tworzące kod genetyczny ryżu.

Epidemia ptasiej grypy objęła nowe obszary na Syberii, liczba martwych ptaków od połowy lipca wzrosła do 8347. Dodatkowo w regionie Nowosybirska wybito 35 tys. sztuk drobiu.

Międzynarodowa Organizacja Cukru z Londynu zakłada kruchą równowagę między popytem i podażą w kampanii 2005/2006. Spodziewa się podaży na poziomie 145,05 mln ton i popytu 147 mln. Potwierdziła prognozę deficytu 1,9 mln ton w tej kampanii.

Duże opady i podtopienia plantacji w ważnych rejonach upraw (Lubelszczyzna, Rzeszowszczyzna) oraz wzmożony popyt ze strony odbiorców ze wschodu to przyczyny znacznego wzrostu cen warzyw kapustnych. O 100 proc. w ciągu tygodnia podrożały kalafiory. ...

Jeszcze na wiosnę hodowcy i przetwórcy drobiu nie mieli powodów do radości. Funkcjonowali na progu opłacalności. Dziś teoretycznie powinni być zadowoleni. Pojawiły się pierwsze informacje o wzroście cen drobiu. Ale jeden kurczak wiosny nie czyni.